Premier Mateusz Morawiecki oświadczył w wywiadzie dla dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że "pandemia koronawirusa i jej ekonomiczne następstwa mają wymiar nieporównywalnie większy niż wszystkie kryzysy w ostatnim stuleciu". Podkreślił, że jest jedna Europa, która potrzebuje solidarności i współpracy.
Premier: jest jedna Europa, która potrzebuje solidarności i współpracy
W ocenie szefa polskiego rządu polityka "zaciskania pasa", prowadzona podczas kryzysów od 2007 do 2013 roku, nie zdała egzaminu, toteż w obliczu obecnego kryzysu "unijna odpowiedź musi być zdecydowana i zapewnić naszemu kontynentowi dźwignię rozwoju".
"Angela Merkel ma niełatwe zadanie"
Olga Doleśniak-Harczuk oceniła, że głos polskiego premiera jest bardzo ważny i wpisał się w niemiecką debatę publiczną, ponieważ tamtejsze media cały czas zastanawiają się nad zasadnością strategii walki z negatywnymi skutkami gospodarczymi pandemii koronawirusa.
- Niemcy są państwem, które żyje z eksportu i bazuje na tym, że wszyscy dookoła kupują ich towary. Są więc oni zmuszeni, by wspomagać dookoła wszystkie rynki, które są zagrożone ewentualnym bankructwem. To się będzie działo, tylko powstaje pytanie, kto poniesie koszt ratowania tych, którzy mają w przyszłości te niemieckie towary kupować - powiedziała publicystka.
Gość PR24 zauważyła również, że u naszych zachodnich sąsiadów trwa żywa publiczna debata o tym, na ile Niemcy powinny ratować Europę. - Padają wtedy jednak słowa o tym, że stanie się to na koszt niemieckiego podatnika - wskazała ekspertka.
Prof. Krysiak o UE: potrzebna jest wspólnota narodów a nie superpaństwo
- Angela Merkel ma więc niełatwe zadanie, żeby zadowolić wszystkie strony, by nie powstało wrażenie, że Niemcy próbują na tym kryzysie coś ugrać - zaznaczyła Olga Doleśniak-Harczuk.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Goście: Olga Doleśniak-Harczuk (Nowe Państwo)
Data emisji: 26.05.2020
Godzina emisji: 18.06
jp