Mieszkańcy Bejrutu opłakują zabitych we wtorkowej eksplozji chemikaliów w porcie. W libańskiej stolicy trwają pogrzeby pierwszych ofiar, w tym strażaków, którzy zginęli, gdy próbowali opanować pożar magazynu z saletrą amonową.
Na pomoc Libańczykom
Tymczasem prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał państwa do szybkiej i skutecznej pomocy Libańczykom, otwierając w niedzielę telekonferencję światowych przywódców. Podkreślił też, że koordynacją pomocy powinien zająć się ONZ.
- Naszym zadaniem jest dziś działać szybko i skutecznie, koordynując naszą pomoc na miejscu tak, by trafiła ona jak najszybciej do Libańczyków - stwierdził Macron ze swojej letniej rezydencji w Bregancon w przemówieniu otwierającym zwołaną w trybie pilnym konferencję państw darczyńców.
W wirtualnym spotkaniu, współorganizowanym przez ONZ i Francję, udział biorą dziesiątki przywódców państw, w tym m.in. prezydent USA Donald Trump.
Macron w przemówieniu zwrócił się również do libańskich władz, odnosząc się do gwałtownych protestów, które w sobotę wstrząsnęły Bejrutem. Przywódca wezwał libańskich polityków, by "zrobili wszystko, by kraj nie upadł i by odpowiedzieć na aspiracje, które słusznie wyraża lud libański na ulicach Bejrutu". Dodał przy tym, że społeczność międzynarodowa oczekuje niezależnego i wiarygodnego śledztwa w sprawie katastrofy z 4 sierpnia.
Śledztwo ws. eksplozji w Bejrucie. Libańskie służby aresztowały 16 osób
Macron zachęcił również uczestników konferencji do jedności "mimo warunków geopolitycznych" wokół Iranu. W wydarzeniu nie wzięły udziału m.in. Turcja i Iran, a także przywódcy Rosji i Izraela, którzy jednak mieli zapewnić o chęci wsparcia.
Zadeklarowane podczas konferencji kwoty wsparcia dla Libanu mają zostać przeznaczone na żywność, sprzęt medyczny, odbudowę miasta oraz szpitali i szkół.
"Katastrofa wyzwoliła duże pokłady międzynarodowej solidarności"
Goście audycji "Świat w Powiększeniu" był dr Łukasz Fyderek z Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mówił o bieżącej sytuacji panującej w stolicy Libanu.
Czytaj więcej:
Dr Łukasz Fyderek był pytany, dlaczego tak wiele krajów chce pomagać Libańczykom?
- Mamy dwie podstawowy motywacje. Pierwsza motywacja jest natury humanitarnej, bo tak nagła katastrofa, która dotknęła Libańczyków, wyzwoliła duże pokłady międzynarodowej solidarności. Jest też motywacja geopolityczna – Liban leży w strategicznym miejsc na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, gdzie ścierają się strefy wpływów wielu mocarstw. Liban jest krajem kluczowym dla bezpieczeństwa Europy, ale także m.in. Izraela, Turcji, Iranu i Arabii Saudyjskiej - powiedział Dr Łukasz Fyderek.
25:14 LIBAN.mp3 09.08.2020 Dr Łukasz Fyderek: Ta nagła katastrofa, która dotknęła Libańczyków, wyzwoliła duże pokłady międzynarodowej solidarności. (Świat w Powiększeniu/PR24)
W audycji także o trwających w Libanie protestach. Tematem audycji było ponadto zaangażowanie ratowników z Polski i długotrwałe konsekwencje gospodarcze wiążące się z wybuchem chemikaliów.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Piotr Waż
Gość: dr Łukasz Fyderek, Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego
Data emisji: 09.08.2020
Godzina emisji: 19.33
PR24/PAP/tb