Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 04.12.2021

Rzecznik "Żelaznej Dywizji": wspieramy Straż Graniczną, policję i WOT w obronie granicy

- Sporym ułatwieniem, jeśli chodzi o ochronę granicy, jest rzeka Bug. Mimo to wciąż zdarzają się próby nielegalnego przekroczenia granicy. Migranci próbują przepływać rzekę wpław lub na pontonach - mówił o sytuacji na granicy rzecznik 18 Dywizji Zmechanizowanej, tzw. Żelaznej Dywizji, mjr Przemysław Lipczyński.
Posłuchaj
  • Mjr Przemysław Lipczyński o działaniach żołnierzy 18 Dywizji Zmechanizowanej na granicy polsko-białoruskiej ("Cafe armia" / PR24)
Czytaj także

Na granicy Polski z Białorusią działają obecnie nie tylko strażnicy graniczni. W związku z kryzysem migracyjnym wywołanym przez reżim Alaksandra Łukaszenki, do współpracy z SG ruszyli żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, żołnierze wojsk operacyjnych, policjanci i strażacy. Wśród służących przy granicy żołnierzy i funkcjonariuszy są także przedstawiciele jednej z najmłodszych dywizji polskiej armii - 18 Dywizji Zmechanizowanej, zwanej także Żelazną Dywizją. W audycji "Cafe Armia" o służbie i sytuacji na granicy mówił rzecznik Żelaznej Dywizji mjr Przemysław Lipczyński.

Granica naturalna na rzece Bug jest łatwiejsza do ochrony

Gość PR24 wyjaśnił, że akurat 18 Dywizja Zmechanizowana wspiera Nadbużański Oddział Straży Granicznej, a zatem ich służba odbywa się przede wszystkim w okolicach naturalnej granicy polsko-białoruskiej na rzece Bug. Dodał, że - w odróżnieniu od "Żelaznej Dywizji" - 16 Dywizja Zmechanizowana funkcjonuje w województwie podlaskim, nie lubelskim.

- Dla nas sporym ułatwieniem, jeśli chodzi o ochronę granicy, jest rzeka Bug, która jest rzeką graniczną i praktycznie w całości przepływa przez nasz rejon odpowiedzialności. Można powiedzieć, że jest dużo spokojniej, niż na tym kierunku północnym. Nasi żołnierze wspierają pograniczników, policjantów, działamy również z WOT, żeby nie dopuścić do nielegalnego przekraczania granicy - mówił mjr Przemysław Lipczyński.

Żołnierze na granicy i głębi strefy

Jak wyjaśnił, prób przekroczenia granicy w sposób nielegalny wciąż jest dość sporo. W obszarze, w którym stacjonuje "Żelazna Dywizja", są to głównie przypadki prób przepłynięcia rzeki wpław lub na pontonach. Te osoby, które nielegalnie przekroczą granicę, są przekazywane funkcjonariuszom SG - mówił gość PR24.

Jak wyjaśnił - żołnierze działają wielopłaszczyznowo, bo zarówno w "pierwszej linii operacyjnej", czyli na samej granicy, ale także w głębi strefy, która do końca listopada objęta była stanem wyjątkowym. - Tam znajdują się m.in. siły szybkiego reagowania. To są takie siły, które są w ciągłej gotowości, aby wesprzeć żołnierzy i pograniczników, gdyby doszło do próby masowego nielegalnego przekroczenia granicy - dodał mjr Przemysław Lipczyński.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj
21:06 PR24_mp3 2021_12_04-08-37-07_CA.mp3 Mjr Przemysław Lipczyński o działaniach żołnierzy 18 Dywizji Zmechanizowanej na granicy polsko-białoruskiej ("Cafe armia" / PR24)

* * *

Audycja: "Cafe Armia"
Prowadzi: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: mjr Przemysław Lipczyński (rzecznik "Żelaznej Dywizji")
Data emisji: 04.12.2021
Godzina emisji: 08.37

PR24/jmo