Łódź Artura Rubinsteina
Artur Rubinstein, wielki polski pianista, znany wirtuoz, tak oto pisał w swoich pamiętnikach o Łodzi: "Rodzice mieszkali w Łodzi, zajmowaliśmy obszerne, słoneczne mieszkanie w ładnym domu przy ulicy Piotrkowskiej. Moje pierwsze muzyczne przeżycia kształtowało posępne, płaczliwe wycie, zawodzenie setek fabrycznych syren budzących robotników. Wkrótce jednak zacząłem spożywać znacznie przyjemniejszą strawę. Na podwórzu kamienicy pojawili się cyganie, którzy śpiewali i tańczyli ze swoimi poprzebieranymi małpkami, a tzw. człowiek orkiestra przygrywał im na dziwnych instrumentach. Do tego dochodziły jeszcze monotonne nawoływania żydowskich handlarzy starzyzną, rosyjskich sprzedawców lodów, a także polskich wieśniaczek, zachwalających przyniesione jaja, warzywa i owoce. Uwielbiałem te dźwięki".
Artur Rubinstein kochał Łódź. Ilekroć koncertował w Polsce odwiedzał swoje rodzinne miasto i to słynne mieszkanie na Piotrkowskiej. Podczas wizyty w 1985 roku stwierdził, że Łódź została nietknięta - każda ulica, każdy dom stały na swoim miejscu, tak jak w czasach jego dzieciństwa.
Teatr im. Stefana Jaracza
Wielu młodych Łodzian jest zdania, że obecnie kulturalną wizytówką miasta jest teatr im. Stefana Jaracza. Jest to jeden z największych teatrów dramatycznych w Polsce, ma siedem scen, w tym trzy na miejscu i cztery regionalne. Dyrektor teatru, Wojciech Nowicki, zapewnia, że mimo iż sam teatr ma już 120 lat, to jego sceny utrzymywane są na najwyższym, europejskim poziomie.
W tym roku po raz pierwszy teatr Jaracza postanowił zorganizować Pierwszy Międzynarodowy Festiwal Klasyki Teatralnej. Podczas festiwalu na scenie pojawią się między innymi teatry z Berlina, Moskwy, Włoch i Hiszpanii. Nowicki planuje także rozwinięcie festiwalu o drugą, polską edycję, która odbywać miałaby się w Polsce - my mamy wiele do pokazania i zaoferowania - podkreśla.
Siłą Łodzi są Łodzianie
Siłą Łodzi są Łodzianie - tak uważa Krzysztof Cendrowicz, szef Łódź Art Center, który w programie opowiada o projekcie " Księży Młyn 2016". Celem projektu jest stworzenie na osiedlu Księży Młyn zagłębia działalności kreatywnej i artystycznej.
Kultura - oczko w głowie władz
Innym równie ciekawym i niosącym "kulturalne nadzieje" dla Łodzi pomysłem jest program Nowe Centrum Łodzi, którego szczegóły na antenie zdradziła Monika Głowacka, dyrektor ds. kultury Urzędu Miasta. Program zakłada stworzenie w śródmiejskiej części Łodzi, na powierzchni 90 hektarów, nowego centrum. Miasto planuje rewitalizację obiektów byłej elektrociepłowni i jej adaptację na cele kulturalno-artystyczne oraz budowę podziemnego dworca kolejowego Łódź Fabryczna.
Przypomnijmy, ze Łódź to kolejne miasto kandydujące do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. Słuchając gości programu, wydaje się, że szanse Łodzi na ten tytuł rosną z dnia na dzień.
Oto fragment wiersza, który napisała młoda mieszkanka Łodzi - Aneta Micielska
"Ławeczka Tuwima"
Rany Julek Tuwim wstawiony
taka wieść gruchnęła dziś w mieście
rzeczywiście nos ma czerwony
już ćwierkają wróble w śródmieściu
ptasie plotki, myślę sobie-nic więcej
sprawdzić jednak nic nie zaszkodzi
więc wieczorem na pietrynę pędzę
pałac Heinzla cichcem obchodzę
i cóż widze ławka stoi jak stała
ta ławeczka Tuwima tak nam bliska,
wieszcz siedzi samotnie zadumany
plik papieru pod pachą ściska
podejdź bliżej, proszę dziewczyno
łza się w oku kręci poecie
dzisiaj święto- premiera w teatrze
a ja sam jak palec na świecie
(mb)