Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Mateusz Rekłajtis 10.08.2016

Fenomen pielgrzymek

 Tylko w sierpniu z całego kraju zmierza na Jasną Górę każdego roku ponad 40 pielgrzymek pieszych, w których wędruje ponad 250 tys. osób. O pielgrzymkowym fenomenie rozmawiali goście Debaty Poranka: dr Elżbieta Sideris (psycholog), biskup Michał Janocha (archidiecezja warszawska), Paulina Kozion (Polskie Radio) i Krzysztof Martyniak (socjolog).
Posłuchaj
  • 10.08.16 Krzysztof Martyniak: „Choć walory religijne są na pielgrzymkach ważne, bardzo wielu młodych ludzi szuka także przygody”.

Pątnicy przemierzają łącznie ponad 15 tys. kilometrów szlaków przecinających całą Polskę. Do Częstochowy docierają na obchodzone 15 sierpnia uroczystości święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Jak podkreśliła Paulina Kozion, uczestniczka licznych pielgrzymek, głównym powodem pielgrzymowania jest przede wszystkim wiara. – Jest to przede wszystkim potrzeba rekolekcji w drodze, oderwania się od codziennej rzeczywistości i wejścia na inny wymiar wiary – zaznaczyła Kozion. Dodała, że powodem jest także chęć spotkania i przebywania z drugim człowiekiem „w atmosferze radości i wzajemnego szacunku”. – W pielgrzymce idzie 100-200 osób i wszyscy są dla siebie siostrami i braćmi. Nie ma tam hierarchii – podsumowała.

Michał Janocha zaznaczyła z kolei, że z wiarą związana jest także tradycja. - Młody człowiek idzie na pielgrzymkę, bo zna wielu kolegów, koleżanek, którzy go do tego zachęcają, ponieważ już przeszli – podkreślił. Gość dodał, że „pielgrzymowanie jest we krwi w duszy polskiej” podczas gdy w innych krajach ta tradycja została z różnych powodów przerwana.

Dr Elżbieta Sideris zwróciła uwagę, że pielgrzymowanie nie jest wyłącznie „naszą specyfiką”, bo na świecie pielgrzymują również inni. - Np. w islamie jest obowiązek by raz być w Mekce – zauważyła.

Zaznaczyła także, że młodym osobom pobyt w samym kościele nie wystarcza, a pielgrzymka jest pewnego rodzaju przygodą. Dr Sideris podkreśliła jednak, że to indywidualne pielgrzymowanie daje czas na refleksję, kontemplację i ciszę, podczas której człowiek może się spotkać sam ze sobą. - Spotkanie z drugim człowiekiem to nie jest to samo – zaznaczyła.

Krzysztof Martyniak zwrócił uwagę, że potrzeb i powodów do pielgrzymowania jest bardzo wiele. - To wycieczka, gdzie coś się musi wydarzyć - może spotkam Boga, może sympatię, może inne powołanie. Choć walory religijne są ważne, bardzo wielu młodych ludzi szuka bardziej przygody – podsumował.

Historia pieszego pielgrzymowania do Częstochowy rozpoczęła się z chwilą początków kultu Maryi. Najstarsza pielgrzymka do Częstochowy, udokumentowana w kronikach, wyruszyła we wrześniu 1626 r. z Gliwic.

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.

Polskie Radio 24/pr

Data audycji: 10.08.16

Godzina audycji: 9:15

tagi: