Nowa propozycja – jak mówił prezydent Duda - będzie w efekcie oznaczała „multipartyjny wybór członków KRS”. Zdaniem prof. Kazimierza Kika sprawa reformy sądownictwa zaszła zbyt daleko, by ją rozwiązać polubownie. – Kwestia ustawy o KRS znalazła się w impasie ze względu na to, że perspektyw na zmiany w konstytucji nie widać. W związku z tym albo będziemy mieli powrót do ustawy w wersji PiS, na co się nie zanosi, albo stanowisko prezydenta zostanie przeforsowane, na przeforsowane, na co też nie można liczyć – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Według Jacka Liziniewicza reforma sądownictwa została na długi czas wstrzymana. – Należy sobie powiedzieć wprost, że przesunięcie tej reformy o 5 miesięcy sprawia, że tej reformy nie będzie. Za kilka miesięcy zaczynamy kampanie wyborczą, a to jest straszny czas na robienie reform. Wtedy będzie konsolidowanie opozycji ze środowiskami sądowniczymi. Ten serial będzie trwał przez cały rok – mówił dziennikarz.
W ocenie Magdaleny Piejko obóz rządzący obiecał, że „rozbije kastę sędziowską”. – Sprawa reformy sądownictwa została zamieniona przez prezydenta w grę. Widać mało skoordynowane ruchy po stronie prezydenta. To premier spotkała się ze społecznością poszkodowaną przez sądy. Sytuacja prezydenta jest dziś nie do pozazdroszczenia – przy nim zostało kilku ludzi z Kukiz’15, PSL i krakowskiej Unii Wolności. Nie widzę jednak szerszego poparcia dla tych projektów – stwierdziła publicystka.
We wtorek projekty prezydenckie ws. SN i KRS powinny trafić do Sejmu.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu była Dorota Kania.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 26.09.2017
Godzina emisji: 08:07