Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Mateusz Patoła 05.12.2018

Debata Poranka. Wspólna podróż byłych prezydentów do USA przełomem w polskiej polityce?

- To, co zrobił Andrzej Duda, to odbudowywanie standardów - ocenił w Debacie Poranka Rafał Otoka-Frąckiewicz z portalu "pitu-pitu.pl". Obecny prezydent Polski, wraz ze swoim poprzednikiem, Lechem Wałęsą, wezmą udział w uroczystościach pogrzebowych byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a Busha seniora. W Polskim Radiu 24 sprawę komentowali również Dawid Wildstein z TVP i Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa. 
Posłuchaj
  • 5.12.18 Debata Poranka. Wspólna podróż byłych prezydentów do USA przełomem w polskiej polityce?
Czytaj także

Środa jest w Stanach Zjednoczonych dniem żałoby narodowej. Trumna z ciałem George'a Herberta Walkera Busha zostanie przewieziona z Kapitolu do Narodowej Katedry Kościoła Episkopalnego w Waszyngtonie. Tam o 17.00 naszego czasu rozpocznie się nabożeństwo żałobne. W jego trakcie głos zabiorą między innymi syn zmarłego - były prezydent George W. Bush oraz były kanadyjski premier Brian Mulroney.

Podczas ceremonii w Waszyngtonie Polskę będzie reprezentował prezydent Andrzej Duda, który udał się do USA wraz z byłym prezydentem Lechem Wałęsą. "Pan prezydent Wałęsa, jego biuro, zwróciło się do nas, do mnie, czy pan prezydent może lecieć razem ze mną na pogrzeb i oczywiście się zgodziłem, bo był prezydentem Polski w czasie, w którym pan George H.W. Bush był prezydentem Stanów Zjednoczonych. Uważam, że jest to rzecz całkowicie naturalna, nie widzę w tym nic nadzwyczajnego" - powiedział prezydent Andrzej Duda.

- Bardzo mi się spodobało to, że Andrzej Duda przyjął na pokład Lecha Wałęsę. To odbudowywanie standardów. Mimo różnic kulturowych między starym a nowym establishmentem, byłej głowie państwa należy się szacunek (...). To dobry gest - ocenił w Polskim Radiu 24 Rafał Otoka-Frąckiewicz. - To jest biedny człowiek. Lech Wałęsa zawsze miał za sobą doradców, którzy korzystali z jego charyzmy. Ci doradcy doszli tam, gdzie chcieli, a prezydent został porzucony - dodawał gość PR24. 

- Zachowanie prezydenta Dudy świadczy o tym, że bardzo poważnie traktuje on deklaracje dotyczące budowania mostów, odbudowy jedności. Takimi działaniami dowodzi, że to nie są puste obietnice - komentował z kolei Tomasz Truskawa. 

Zdaniem Dawida Wildsteina, działanie byłego prezydenta mogło być obliczone na wywołanie skandalu. - Lech Wałęsa postrzega rzeczywistość przez pryzmat zachowań swojego środowiska. Najprawdopodobniej był on przekonany, że Andrzej Duda odrzuci jego prośbę. W tej sytuacji mogłoby dojść do dużego skandalu dyplomatycznego, gdyby np. Lech Wałęsa zwrócił się publicznie do władz USA o pomoc w zorganizowaniu wizyty - wskazywał publicysta. 

Więcej tematów i komentarzy w całej audycji. 

Gospodarzem programu był Michał Rachoń

Polskie Radio 24/IAR/zz

-------------------------------

Data emisji: 5.12.18

Godzina emisji: 8.06