- Robert Biedroń ma szansę na zostanie partią z 10 proc. poparciem. Mieliśmy już takie ugrupowania jak: Kukiz'15, Ruch Palikota, czy Nowoczesna, które na fali entuzjazmu i popularności lidera wchodziły do sejmu - przypomniał Michał Potocki. Gość programu zauważył, że "nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego dodatkowo ułatwiają ruchom bazującym na silnym entuzjazmie elektoratu osiągnięcie nieproporcjonalnie dobrych wyników". - Partie oparte na charyzmatycznym liderze i niekoniecznie dopracowanym programie największy problem miały z przetrwaniem pierwszej kadencji i sukcesem w kolejnych wyborach. Wynika to z tego, że wychodząc w drogę trzeba zebrać drużynę, a ciężko jest stworzyć sprawdzoną paczkę polityków - komentował publicysta.
Piotr Semka ocenił, że "Robert Biedroń ma problem taki, jak większość współczesnej lewicy". - Lansuje bardzo wyraźny antyklerykalizm i hasła swobody obyczajowej, które wiążą się z oddziaływaniem na ludzi sytych i dobrze ustawionych, nie muszących zastanawiać się co włożyć do garnka - zauważył dziennikarz. Dodał, że pojęcia takie jak "partia progresywna", to sformułowania, które w miękki sposób mają uciec od dylematu, czy lewica ma być partią sytych, czy tych, którzy nie mają zbyt wiele pieniędzy. - Wynika to z odwrócenia się wektorów. Złośliwi mówią, że od czasu, kiedy lewica znudziła się ludem, stwierdziła, że społeczeństwo jest zbyt konserwatywne i przykleiła im naklejkę populistów - ocenił gość programu.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Gospodarzem programu była Eliza Olczyk.
Polskie Radio 24
----------------------------
Data emisji: 27.12.18
Godzina emisji: 08.06