Partia rządząca nie traci na sprawie lotów byłego marszałka Sejmu. W nowym badaniu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" partia rządząca może liczyć na 41,2 proc. poparcia, co przekłada się na 243 mandaty i samodzielną większość w Sejmie - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rz". "PiS nie traci – przynajmniej na razie – na wpadce z lotami byłego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. W nowym badaniu IBRiS dla +Rzeczpospolitej+, przeprowadzonym 9–10 sierpnia, partia rządząca może liczyć na 41,2 proc. poparcia" - napisano. Dodano, że to wynik niewiele mniejszy od sondaży IBRiS z połowy lipca. Gazeta poinformowała, że w przeliczeniu na mandaty rządzący mogliby liczyć na samodzielną większość w Sejmie – 243 posłów. "Dystans do PiS zachowuje opozycja podzielona na trzy bloki. Progu wyborczego nie przekracza ani Konfederacja, ani Bezpartyjni Samorządowcy" - czytamy.
Goście audycji "Debata poranka" byli zgodni, że sprawa lotów marszalka Sejmu Marka Kuchcińskiego nie powinna mieć wpływu na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych. Świadczy o tym, ich zdaniem, m.in. ostatni sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej".
- Po rezygnacji z funkcji marszałka Sejmu, sprawa Marka Kuchcińskiego przestaje być interesująca w kontekście kampanii wyborczej - stwierdził Maciej Kożuszek. Wtórował mu Sebastian Gajewski: - Potencjał polityczny sprawy marszałka Marka Kuchcińskiego zaczął się już wyczerpywać. Możliwości tego rodzaju spraw są dziś znacznie mniejsze niż kilkanaście lat temu, wyborca na co dzień mierzy się z takimi informacjami - przekonywał. Dominik Mazur zwrócił uwagę na osobę minister Elżbiety Witek. - Niepokojące jest to, że minister Elżbieta Witek po niespełna trzech miesiącach urzędowania w MSWiA została odwołana i delegowana na kolejne stanowisko - powiedział w PR24.
Marcin Palade: sytuacja wokół b. marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego nie przyniesie znacznych przesunięć w sondażach
Publicysta: elektorat formacji Kukiz'15 nie istnieje
W ubiegłym tygodniu liderzy Kukiz‘15 Paweł Kukiz i PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz podpisali porozumienie programowe o współpracy w wyborach do Sejmu. Kandydaci Kukiz‘15 będą startować z list komitetu PSL-Koalicja Polska. Po ogłoszeniu stosownego porozumienia, od tej decyzji odcięła się grupa działaczy struktur regionalnych ruchu. Niektórzy z nich, w tym liderzy oddziałów: świętokrzyskiego, poznańskiego, konińskiego, zdecydowali o odejściu z Kukiz‘15.
- Paweł Kukiz po czterech latach jest zgorzkniały i ma pretensje zarówno do krytyków, jak i odchodzących członków ruchu Kukiz'15. Jedyna motywacja, która mu została, to chyba zdobycie mandatu posła dla siebie i kliku swoich kolegów - stwierdził Maciej Kożuszek. Sebastian Gajewski zauważył zaś, że "dzisiaj coś takiego, jak elektorat formacji Kukiz15 nie istnieje". - Łatka antysystemowości i obywatelskiego wzburzenia z początków działania ruchu dawno się zdezaktualizowała - powiedział. - Koniec projektu Kukiz’15 zaczął się w momencie, gdy posłowie tego ruchu zasiedli w ławach sejmowych i zdali sobie sprawę, że nic ich politycznie nie łączy - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Stanisław Janecki
Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR
------------------------------------
Data emisji: 12.08.2019
Godzina emisji: 08.06