Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Barański 19.08.2019

Publicysta o wspólnych listach opozycji do Senatu: możliwy umiarkowany sukces

- Gdyby opozycja zdecydowała się utworzyć wspólny komitetu do Senatu, to mogłoby to skończyć się umiarkowanym sukcesem - powiedział dr Sebastian Gajewski (Centrum Daszyńskiego). O znaczeniu wspólnej dla całej opozycji listy do Senatu mówił także Maciej Kożuszek ("Gazeta Polska") oraz Dariusz Grzędziński ("Fakt").
Posłuchaj
  • 19.08.2019 "Debata poranka". Dariusz Grzędziński, ("Fakt"): Trudno wyobrazić sobie, żeby Paweł Kukiz jako poseł z list PSL, mógł skutecznie przeciwstawiać się istniejącemu w Polsce systemowi partyjnemu.
Czytaj także

Koalicja Obywatelska porozumiała się z Lewicą i PSL w sprawie wspólnych kandydatów do Senatu. Rozmowy w sprawie wspólnych kandydatów do Senatu trwały od wielu tygodni. Zakończyły się w sobotę. W poniedziałek w Warszawie porozumienie mają ogłosić liderzy Lewicy, Koalicji Obywatelskiej oraz PSL. Oznacza to, że opozycja w całym kraju wystawi tylko jednego kandydata w każdym okręgu do Senatu. Chodzi o to, aby rywalizować o głosy wyborców tylko z PiS.

Pod koniec lipca Lewica zaproponowała "pakt senacki", który zakłada, że opozycyjne partie nie będą wystawiały przeciwko sobie kandydatów w wyborach do Senatu. Liderzy Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Włodzimierz Czarzasty, Lewicy Razem - Adrian Zandberg i Wiosny - Robert Biedroń zaproponowali spotkania w tej sprawie m.in.: szefowi Platformy Obywatelskiej Grzegorzowi Schetynie i prezesowi Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi.


Czytaj także:
Senat 1200.jpg
Publicysta: listy do Senatu wspólne dla całej opozycji mało prawdopodobne

Sebastian Gajewski omówił formalne możliwości, jakimi dysponuje opozycja rozważając wspólny start do Senatu. - Nie wiemy, czy opozycja zdecyduje się utworzyć wspólny komitet wyborczy do Senatu? Kodeks wyborczy daje możliwość utworzenia koalicyjnego komitetu wyborczego tylko w wyborach do Senatu przy odrębnym starcie do Sejmu - przypomniał ekspert z Centrum Daszyńskiego. Według gościa ważne z perspektywy partii opozycyjnych jest to, żeby kandydaci wzajemnie z sobą nie walczyli, a jedynym przeciwnikiem dla nich był każdorazowo kandydat z list PiS. Czy to gwarantuje dobry wynik wyborczy?

- Gdyby opozycja zdecydowała się utworzyć wspólny komitetu do Senatu, to mogłoby to skończyć się umiarkowanym sukcesem - przewiduje Sebastian Gajewski, według którego wyborca w Polsce staje się "coraz bardziej wyborcą świadomym". - On już wie, na kogo ma głosować. Przestaje bezmyślnie głosować tylko na pierwsze miejsca. Szuka swojego kandydata i głosuje na tę osobę, która mu odpowiada - przekonywał Sebastian Gajewski.

Maciej Kożuszek zauważył zaś, że w walce o Senat "nie będzie powtórzony manewr, który w pewnym sensie udał się przy wyborach do Parlamentu Europejskiego". - Wtedy wyborcy PO byli skłonni zagłosować nawet na Lewicę. Pytanie, co będzie jesienią? Pytanie, jak zachowa się wyborca, który na liście do Senatu zobaczy kogoś z PSL czy Kukiz'15 ? - pytał publicysta "Gazety Polskiej".

Po co Pawłowi Kukizowi polityka?

W audycji rozmawiano także o politykach, którzy kiedyś byli prominentnymi politykami PiS, a teraz zapowiadają start z list PO-KO. Zostały przywołane m.in. nazwiska Pawła Kowala i Pawła Poncyliusza. Pojawił się także temat startu w wyborach do Sejmu i Senatu działaczy samorządowych, m.in. Kacpra Płażyńskiego, a także wspólnego startu PSL-u z ugrupowaniem Kukiz'15. Dariusz Grzędziński pytał, po co Pawłowi Kukizowi to wszystko? - Jest muzykiem z dorobkiem. Ma za co żyć do końca życia. A trudno wyobrazić sobie, żeby Paweł Kukiz jako poseł z list PSL, mógł skutecznie przeciwstawiać się istniejącemu systemowi partyjnemu. Dlatego nie znajduję uzasadniania jego obecności w polityce - stwierdził publicysta dziennika "Fakt".

Sebastian Gajewski mówił zaś o PSL-u, który ewidentnie szuka swojej politycznej tożsamości. -Usłyszałem nagle w weekend, że PSL to partia przedsiębiorców. Nie do końca jest to spójne z utrwalonym wizerunkiem tej partii, a także z potrzebami jej niewielkiego elektoratu - podsumował ekspert z Centrum Daszyńskiego.

Audycję prowadziła Dorota Kania

Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR

------------------------------------

Data emisji: 19.08.2019

Godzina emisji: 8.06