Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 28.12.2020

"Koronawirus jak bomba z opóźnionym zapłonem". Mosoń o wpływie pandemii na sondaże wyborcze

- Poparcie dla danej partii politycznej związane jest z ekonomią. Koronawirus będzie działać jak bomba z opóźnionym zapłonem, frustracje będą rosły - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Jerzy Mosoń (Fundacja Fibre). Gośćmi byli również Sebastian Gajewski (Centrum Daszyńskiego) i Maciej Kożuszek (Gazeta Polska). 
Posłuchaj
  • Publicyści o sondażach wyborczych (Debata poranka)
Czytaj także

Według najnowszego sondażu IBRIS dla Wirtualnej Polski, gdyby wybory odbywały się w tę niedzielę, PiS mogłoby liczyć na 33,2 proc. głosów (spadek o 0,8 pkt. proc.), Koalicja Obywatelska - na 23,6 proc.poprawa o 0,2 pkt. proc.), a Polska 2050 - na 9,1 proc. (spadek aż o 5,3 pkt. proc.).Do Sejmu weszłyby jeszcze Lewica z poparciem rzędu 8,9 proc. (spadek o 0,8 pkt. proc.) oraz PSL-Koalicja Polska z 6,0 proc (spadek o 0,2 pkt. proc.). Pod progiem wyborczym znalazłyby się Konfederacja, notująca 4,5 proc.wskazań (spadek o 0,5 pkt. proc.).


Radosław Fogiel 1200.jpg
Radosław Fogiel: politycznie to był dobry rok dla Zjednoczonej Prawicy

Zdaniem Jerzego Mosonia opozycja nie jest w stanie wykorzystać kryzysu, który dotyka polską gospodarkę. - Poparcie dla danej partii politycznej związane jest z ekonomią, a koronawirus będzie działał jak bomba z opóźnionym zapłonem. Proszę powiedzieć dziś taksówkarzom, hotelarzom i restauratorom, że mamy dobrą sytuację gospodarczą. Dane budżetu państwa to zupełnie coś innego. Mamy deficyt, który będzie się pogłębiał, a frustracje będą rosły. Ten, kto mówi dziś, że jesteśmy w dobrej sytuacji gospodarczej, będzie się pewnie czerwienił za rok, gdy dane będą złe - powiedział publicysta.


Sebastian Gajewski podkreślił, że epidemia pokazała kolejny raz, że ekonomia nie jest ścisłą nauką. - Bardziej przypomina wróżenie z fusów. W marcu i kwietniu wieszczono ekonomiczną katastrofę. Tymczasem nasza gospodarka jest w stosunkowo dobrej pozycji. Jeśli nadal będziemy sobie dobrze radzić, to będzie to korzystne dla partii rządzącej. Jednak problem w tym, że władzę w Polsce zwykle oddawały partie, które nieźle radziły sobie gospodarczo. Nastroje gospodarcze nie są kluczowym czynnikiem dla zmiany preferencji wyborczych. Ostatnie miesiące pokazały, że kluczowy dla spadku poparcia dla PiS był Strajk Kobiet i wyrok Trybunału Konsytucyjnego - zauważył gość Polskiego Radia 24. 

Również Maciej Kożuszek zwrócił uwagę, że wskaźniki gospodarcze nie zawsze przekładają się na powodzenie danej partii. - Przed 2015 rokiem dla wielu rządy PiS były abstrakcją. Dziś abstrakcją wydają się rządy PO. Wbrew pozorom nie stanowi to niebezpieczeństwa dla opozycji, ale dla partii rządzącej. Do partii władzy może przylgnąć utożsamianie wszystkiego, co jest kojarzone ze status quo. Sprawiedliwie lub nie zaczynamy o wszystko obwiniać władzę, która nie zawsze jest sprawna. Przełamać może to tylko jakaś wizja. Przestało już działać mówienie o tym, jak było za czasów PO - podsumował. 


Posłuchaj
23:26 PR24_AAC 2020_12_28-08-35-34.mp3 Publicyści o sondażach wyborczych (Debata poranka)

 

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Debata Poranka

Prowadzący: Mirosław Skowron

Goście audycji: Maciej Kożuszek, dr Sebastian Gajewski, Jerzy Mosoń

Data emisji: 28.12.2020

Godzina emisji: 8.36

PR24