Nowe przepisy, które weszły w życie z początkiem roku, przewidują, że za naukę na kolejnym kierunku trzeba będzie płacić. To oznacza koniec możliwości studiowania w nieskończoność.
Dla osób, które są już wiecznymi studentami, ustawa niewiele zmieni. – Ale osoby, które planują dłuższe studiowanie, muszą się liczyć z tym, że jeśli chcą to robić za darmo, będą musiały być w gronie 10 procent najlepszych studentów – ostrzega Tomasz Kocoł z Samorządu Studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Bartosz Loba z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wyjaśnia, że wydając nowe przepisy, resort chciał ukrócić praktyki blokujące miejsca na uczelniach tym, którzy chcieli rzetelnie się uczyć. – Przerzucanie się z kierunku na kierunek, rezygnacja z nauki po pierwszym semestrze – to wszystko sprowadzało się do blokowania miejsc innym – podkreśla gość Jedynki. Ponadto nowe uregulowania zmuszą młodych ludzi do bardziej przemyślanego wyboru kierunku studiów.
Przygotowała Aneta Regulska.
(ag)