Park znajduje się w miejscowości Rust w południowo-zachodnim rejonie kraju. To spory kawałek od Polski, ale warto się wybrać, bo znajdziemy tam aż 100 przeróżnych atrakcji, i to zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców. To zresztą dokładnie dwa razy więcej, niż w legendarnym Disneylandzie.
– Znajduje się tam 11 rollercoasterów, najwięcej w całej Europie. To sprawia, że jest to właściwie ekstremalna stolica Europy – mówi Anna Marasek z portalu Parkmania.pl. – Ostatnio otwarto tam zresztą najszybszą w Europie drewnianą kolejkę, która rozpędza się aż do 100 km/h.
To właśnie w niemieckim parku Europa znajduje się także najwyższy i najszybszy do niedawna rollercoaster. Jest to 73-metrowy "Silver Star", który rozpędza się do 130 km/h. Uwagę zwraca także "Blue Fire Coaster", czyli podniebna kolejka, która nosi zaszczytny tytuł najdłuższej w Europie i ma około 1 kilometra długości. Siedziska obracają się tam dookoła własnej osi.
W Parku Europa znaleźć przeżyć można także… wodny zawrót głowy. – Podróż rollercoasterem "Poseidon" rozpoczyna się niewinnie: w wodzie. Wagoniki jadą spokojnie do przodu, poczym wjeżdżają pod górkę i wówczas zaczynamy bardziej szaloną przejażdżkę – opowiada Masarek. – Zaś w przypadku "Atlantiki" jest odwrotnie, najpierw rollercoaster wzbija się w górę, a dopiero potem wjeżdża do wody.
Dowiedz się więcej o tym szalonym parku rozrywki dla miłośników rollercoasterów i mocnych wrażeń, a także m.in. o cenie, jaką trzeba zapłacić, by spędzić tam czas, słuchając całego materiału Aleksandry Jasińskiej.
(kd)