Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Sylwia Błażej 13.04.2011

Samochodowe cuda na trasie

"Rage Race" to wyścig, który budzi emocje nie tylko wśród fanów motoryzacji. Widok na miejskich ulicach takich perełek, jak Lamborghini czy Porsche, każdemu zapiera dech w piersiach.
samochódsamochódGlow Images/East News

Na samą myśl o ekskluzywnych, często limitowanych samochodach można dostać gęsiej skórki. Dzięki kolejnej już edycji "Rage Race", samochodowe cudeńka będzie można zobaczyć przez okno własnego domu. – Kiedy przejeżdżamy przez miasta i miasteczka widzimy, jakie budzi to zainteresowanie i emocje wśród mieszkańców – mówią goście "Poranka", organizatorzy Rage Race - Robert Rasiński i Maciej Kowalczyk. - Zresztą nic dziwnego, nie da się nas nie zauważyć – dodają.

"Rage Race" to jednak nie tylko frajda dla obserwatorów, ale także dobra zabawa dla uczestników. – Każdego dnia mają oni do rozwiązania cykl zadań: od poszukiwania nazwiska znanego w danym mieście kierowcy, jazdy na nartach wodnych, do sprawdzenia własnych umiejętności na profesjonalnych torach wyścigowych.

W wyścigu rokrocznie bierze udział 60 samochodów, w każdym dwuosobowa załoga.

Więcej w rozmowie Kasi Dydo z Robertem Rasińskim i Maciejem Kowalczykiem. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.

sb