"Rodzina na swoim" to rządowy program dopłat do kredytu mieszkaniowego skierowany do rodzin, jednak już wkrótce jego zasięg może się poszerzyć. Jak tłumaczy Paweł Satalecki, ekonomista z Talking Heads, w tej chwili Komisja Infrastruktury pracuje nad projektem ustawy umożliwiającej singlom korzystanie z pomocy państwa przy spłacaniu rat za mieszkanie lub dom.
Taki kredyt nie będzie jednak łatwy do zdobycia. – Państwo spłaca nawet 50% raty miesięcznej przez okres ośmiu lat, więc obostrzenia muszą być ostre – zauważa gość "Poranka". Jakie warunki musi, więc koniecznie spełnić osoba samotna, aby móc liczyć na pomoc finansową państwa?
– Przede wszystkim na pewno musi to być prawdziwy singiel, a nie osoba, która udaje singla – podkreśla Paweł Satelecki.
Kolejne ograniczenie dotyczy wieku. Osoba chcąca skorzystać z preferencyjnego kredytu nie może mieć więcej niż 35 lat. – Ustawodawca zakłada, że do tego czasu każdy powinien się ustatkować – wyjaśnia.
Warunkiem wyłączającym jest chęć kupienia mieszkania na wynajem lub dla zorganizowania w nim, np. biura. – Musi to być mieszkanie nabyte tylko i wyłącznie w celu zamieszkania – podkreśla Paweł Satalecki.
Ponadto singiel nie będzie mógł skorzystać z programu, jeżeli posiada już mieszkanie lub spłaca inny kredyt.
Jak podkreśla Paweł Satalecki, w ramach programu singiel mógłby nabyć mieszkanie o powierzchni nie większej niż 75 metrów kwadratowych, a dom do 140 metrów kwadratowych.
Aby wiedzieć więcej wysłuchaj całości rozmowy Romka Wójcika z Pawłem Sataleckim i reporterem Czwórki Piotrem Firanem. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie artykułu.
ap