- Ludzie najlepiej się ze sobą dogadują w pracy, kiedy są diametralnie różni – mówi Miłosz Brzeziński w Czwórce. – Czasem celowo wrzuca się więc do zespołu określonych osób kogoś zupełnie odmiennego, by włożyć przysłowiowy kij w mrowisko.
Zdaniem eksperta bowiem jeśli wszyscy w zespole będą tacy sami, będą również identycznie reagować na określone zagrożenia dla firmy. – Jeśli wszyscy myślą tym samym trybem, to każda "dżuma" natychmiast wszystkich "zetnie" – mówi Brzeziński. – Dlatego ważne jest, by ludzie byli różni, ale jednocześnie potrafili się dogadać.
Taki zróżnicowany team powinien mieć jednak kreatywnego menadżera, który będzie potrafił wszystkimi sprawnie zarządzać i będzie umiał powiedzieć osobie starszej, że coś zrobiła źle.
Więcej życiowych porad Miłosza Brzezińskiego <<<
Nie należy jednak deprecjonować możliwości zawodowych osób starszych. – Oni mają mnóstwo doświadczeń życiowych, poradzili sobie wielokrotnie, często w sytuacjach dużo trudniejszych niż młodzi ludzie mogą sobie wyobrazić – mówi Brzeziński. – To, że im ktoś powie, że im coś nie wyszło naprawdę nie zrobi na nich najmniejszego wrażenia, bo przeżyli już trzy rozwody i pięć pogrzebów kolegów. To my powinniśmy się od nich uczyć.
Posłuchaj nagrania rozmowy z Miłoszem Brzezińskim w "Poranku OnLine", klikając w załączony plik dźwiękowy.
Miłosz Brzeziński i Justyna Dżbik "walczą" o jego przedostatnią książkę pt. "Życiologia"/fot. A.Chmiel
(kd)