Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Łukasz Szumielewicz 08.01.2011

Bez rock and rolla w ludziach nie byłoby Orkiestry

Przygotowania do finału WOŚP ruszają już we wrześniu, tuż po zakończeniu Przystanku Woodstock - tłumaczy rzecznik Fundacji Jurka Owsiaka.
Bez rock and rolla w ludziach nie byłoby Orkiestryfot. PAP/Jacek Turczyk

W niedzielę 9 stycznia po raz 19. gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W studiu TVP w Warszawie zaroiło się od kolorowo ubranych, uwijających się przy pracy i zarazem świetnie bawiących się ludzi. – Gdyby w pracownikach Fundacji nie było takiej werwy, szaleństwa i rock and rolla, finał Orkiestry wyglądałby zupełnie inaczej, a może w ogóle nie mógłby mieć miejsca – mówi Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Gość czwórkowego „Magazynu” podkreśla, że z ramienia Fundacji Jurka Owsiaka nad „rozkręcaniem” kolejnych finałów Orkiestry pracuje garstka ludzi. Swym zaangażowaniem i entuzjazmem muszą zarazić setki innych osób, które z kolei tchną ten sam fluid w serca kolejnych zapaleńców. – Gramy, bo lubimy. Bez tego wewnętrznego parcia, bez tej ochoty do grania nie byłoby finału. Obserwując nas w telewizji wielu widzów nakręca się do tego, co robimy, ale to dlatego, że my sami jesteśmy nakręceni – podkreśla Krzysztof Dobies.

Przygotowania do kolejnego finału WOŚP w biurze Fundacji ruszają tuż po wakacjach. Jak tłumaczy gość „Magazynu”, po odbywającym się na przełomie lipca i sierpnia Przystanku Woodstock sierpień jest dla pracowników Fundacji jedynym miesiącem w roku, kiedy mogą sobie pozwolić na odpoczynek. – Na początku września wymyślamy temat kolejnego finału. Pierwsze pisma, wnioski, podania, to właśnie wrzesień – tłumaczy gość Justyny Dżbik.

Z każdym kolejnym miesiącem pracy przybywa, rośnie też liczba spraw do załatwienia, a tym samym napięcie. Kulminacja następuje w przeddzień finału, kiedy całe biuro Fundacji przenosi się do studia telewizyjnego, skąd nazajutrz transmitowany będzie finał.

Więcej o organizacji finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w rozmowie Justyny Dżbik z Krzysztofem Dobiesem.

ŁSz