Trochę pogłówkował i tym sposobem powstało niezwykłe mieszkanie. Czy takie lokum może być wygodne?
- Oczywiście, że może być wygodne! To kwestia odpowiedniego zaaranżowania wnętrza, zagospodarowania przestrzeni zgodnie ze swoimi potrzebami – tłumaczy architekt Tomasz Kłoda. Jego zdaniem już 20 mkw. wystarczy, by urządzić wygodne mieszkanko dla jednej osoby. – Na początku mojej pracy w zawodzie przygotowywałem właśnie taki projekt i udało się. Zresztą podczas studiów mieszkaliśmy w cztery osoby na 16 metrach kw. więc takie rozwiązania są możliwe.
Zdaniem eksperta na etapie projektowania takiego wnętrza najważniejsze jest właściwe zdefiniowanie potrzeb człowieka, który ma tam mieszkać. – Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy bardziej potrzebna będzie jasna kuchnia, spore biurko do pracy, czy duża łazienka, a może wystarczy skromny prysznic – opowiada Tomasz Kłoda. – Potem przygotowujemy aranżację: na rzucie płaskim układamy całą powierzchnię mieszkania – to jak zabawa klockami. Następnie tworzymy model 3D, czyli taki po którym możemy "spacerować", dobieramy kolory, materiały…
Tomasz Kłoda i Piotr Firan w studiu Czwórki/fot. Wojciech Kusiński
By w naszym maleńkim mieszkanku rzeczywiście zmieścić wszystko, co potrzebne, warto mieć mnóstwo schowków i zakamarków. – To kwestia odpowiedniego zaprojektowania mebli – tłumaczy architekt. – Jeśli w mieszkaniu są jakieś wnęki, zabudowujemy je. Tworzymy swoisty "kombajn", w którym będziemy mogli upchnąć jak najwięcej rzeczy.
Warto też postarać się o otwierany blat kuchenny, który po obiedzie można złożyć i odzyskać przestrzeń, którą zajmował.
Więcej o tym, jak wykorzystać każdy centymetr powierzchni mieszkania dowiesz się, słuchając całej rozmowy z audycji "Pod lupą".
(kd)