Trwa spór na linii prezydent Mysłowic - rada miasta. Teraz w konflikt włączyła się Regionalna Izba Obrachunkowa, która domaga się wyjaśnień w tej sprawie.
Regionalna Izba Obrachunkowa wystosowała w tej sprawie pismo do Wojewody Śląskiego. Izba już kilka tygodni temu wezwała prezydenta miasta Grzegorza Osyrę do złożenia wyjaśnień w sprawie finansów miejskich. Według kontrolerów w planie budżetowym na 2010 roku popełniono błędy. Jeśli wątpliwości nie zostaną wyjaśnione, Izba anuluje budżet i sama uchwali nowy. Prezes RIO w Katowicach Mariusz Siwoń twierdzi, że nie otrzymał dokumentów z posiedzenia rady miasta, w tym załączników do uchwały budżetowej czy protokołów z sesji.
Z zarzutami nie zgadza się mysłowicki magistrat, który w zaniechaniach nie widzi błędu prezydenta miasta. Rzecznika mysłowickiego magistratu Katarzyna Szymańska mówi, że prezydent wysłał wszystkie uchwały, które zostały przez radnych przegłosowane. Dodała, że prezydent nie ma kompetencji przesyłania projektów uchwał, których radni nie zatwierdzili.
Kłopoty finansowe Mysłowic trwają już od kilku miesięcy. W miejskiej kasie brakuje kilkudziesięciu milionów złotych. Ograniczono wydatki na inwestycje i bieżące wydatki między innymi na oświetlenie ulic. Z powodów finansowych do Katowic przeniósł się także kultowy off festiwal organizowany przez Artura Rojka z Myslovitz.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)