Naukowcy i badacze dokonują cudów, aby te egzemplarze przetrwały następne wieki jako ślad polskiej państwowości i obecności Polski na mapach świata.
230. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja w audycjach "Eureka"
Trzy egzemplarze w Archiwum Głównym Akt Dawnych
Konstytucja 3 maja zajmuje wyjątkowe miejsce w dziejach państwa polskiego i silnie wrosła w jego tradycję. Do naszych czasów zachowały się trzy oryginalne rękopisy jej tekstu, które są obecnie przechowywane w Archiwum Głównym Akt Dawnych. - Jeżeli mówimy o trzech egzemplarzach Konstytucji, to mówimy o trzech rękopisach. Każdy z nich spełniał swoją rolę w procesie uchwalania ustawy rządowej - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Anna Czajka z Archiwum Głównego Akt Dawnych.
Przeprowadzenie badań z użyciem światła
Do dzieł najbardziej wrażliwych na działanie światła zalicza się m.in. prace na podłożu papierowym, a do takich należy Konstytucja 3 maja. Przeprowadzenie badań starzeniowych tego dokumentu z użyciem światła, nie jest możliwe. Dlaczego? Bo test w komorach typu Suntest czy Xenotest prowadzi do nieodwracalnego zniszczenia próbki, a w przypadku dzieł sztuki i zabytków w grę wchodzą jedynie metody nieniszczące lub mikroniszczące.
25:28 2021_04_29 19_30_00_PR1_Eureka.mp3 Unikatowe egzemplarze Konstytucji 3 maja mają 230 lat (Eureka/Jedynka)
- Największym problemem, jeśli chodzi o zabezpieczenie bezcennych rękopisów, jest ogromne zainteresowanie publiczności. Co roku mamy rocznicę uchwalenia Konstytucji i powtarzające się oczekiwania, że widzowie w różnych miejscach w kraju będą mogli obejrzeć oryginały tego dokumentu - wyjaśnia Anna Czajka. - Ekspozycja na światło rękopisów może powodować powolną degradację i utratę czytelności - dopowiada.
Mikrofedometr - co to takiego?
W Polsce rozwiązaniem tego problemu było stworzenie mikrofedometru własnej konstrukcji. Powstał on w Pracowni Badań nad Trwałością i Degradacją Papieru Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tym urządzeniem wykonano badania odporności na działanie światła barwionych papierów artystycznych współczesnych (produkcji Fabriano) i historycznych. - Jest to urządzenie, które wykorzystuje silne źródło światła, które jest ogniskowane na bardzo małym punkcie - tłumaczy prof. Tomasz Łojewski z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. - Drugim istotnym elementem jest spektrofotometr, urządzenie, które jest w stanie mierzyć widmo światła odbitego i przeliczać je na wskaźniki barwy, czyli wyrażać barwę liczbą - wyjaśnia ekspert.
Przeprowadzono także analizę zachowanych trzech egzemplarzy Konstytucji 3 maja. Badania te pozwalają określić, jak długo obiekt będzie odporny na światło, zanim pojawią się w nim nieodwracalne, niszczące zmiany.
Inne zabiegi konserwatorskie
Trzy zachowanie egzemplarze Konstytucji 3 maja poddaje się też innym zabiegom konserwatorskim i zabezpieczającym. Jednym z nich jest przebadanie atramentu tzw. paskiem wskaźnikowym z batofenantroliną, który potem poddawany jest obróbce metodą ablacji laserowej. Chodzi o określenie zagrożeń płynących z wżerów atramentu w papier i ustalenia prognozy żywotności kart papieru do czasu pojawienia się w nim dziur. Wtedy odczytanie tekstu staje się niemożliwe, a zapisana atramentem karta ulega degradacji i zniszczeniu.
Zobacz także:
Poza tym w audycji:
okulistyka sięga po sztuczną inteligencję. Opracowanie narzędzi cyfrowych i najnowszych technologii pozwoli w pełni zautomatyzować diagnozowanie chorób siatkówki. Dzięki temu możliwa będzie redukcja liczby osób cierpiących na ślepotę.
W praktyce będzie tak - pacjent idzie do lekarza pierwszego kontaktu, który robi zdjęcia dna oka, czyli jego wewnętrznej tylnej powierzchni. Te zdjęcia są następnie przesyłane do bezpiecznego systemu w chmurze, gdzie algorytmy sztucznej inteligencji analizują je i w ciągu dwóch sekund odsyłają wyniki. Udowodniony stopień dokładności tego rozwiązania wynosi ponad 99 proc.
Komisja Europejska zatwierdziła pierwszą terapię genową w leczeniu dziedzicznych dystrofii siatkówki, co wzbudziło ogromny entuzjazm w środowisku lekarskim.
O tych nowych narzędziach z zakresu biologii molekularnej i inżynierii, które stosuje się w okulistyce, opowiedział dr n. med. Radosław Różycki - okulista, kierownik Kliniki Okulistycznej Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej w Warszawie.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadził: Artur Wolski
Goście: Anna Czajka (Archiwum Główne Akt Dawnych), prof. Tomasz Łojewski (AGH w Krakowie), dr n. med. Radosław Różycki (okulista, kierownik Kliniki Okulistycznej Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej w Warszawie)
Data emisji: 29.04.2021 r.
Godzina emisji: 19.30
ans