Były minister finansów, Jacek Rostowski, powiedział w poniedziałek przed komisją śledczą ds. VAT, że twierdzenie, że luka w VAT za rządów PO-PSL wzrosła, jest niedopuszczalne.
Według Jacka Rostowskiego, sytuacja z VAT nie poprawiła się po 2015 roku. Ponadto powiedział, że nie można obliczyć ani oszacować luki w podatku VAT. "Szacunki tej wartości różnią się skrajnie z roku na rok, nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach Unii Europejskiej. I to podważa wiarygodność tych szacunków" - zaznaczył Jacek Rostowski. W opinii byłego ministra, "zupełnie niezasadne" jest mówienie o tym, że luka podatkowa w latach 2008-2015 wyniosła 300 miliardów złotych. Mówił, że nieprawdziwe jest też twierdzenie, że wspomniana luka wzrosła za rządów Platformy Obywatelskiej, a zmniejszyła się za rządów PiS.
- Luka dotycząca ściągalności VAT istniała za czasów PO-PSL. Dziś też istnieje. Ten problem był, jest i będzie. VAT to ściganie się przestępców z państwem - komentował na naszej antenie Jarosław Włodarczyk. - Fundamentalną sprawą jest to, mam nadzieję, że komisją śledcza ds. VAT to ustali, czy istniały jakiekolwiek powiązania między przestępcami VAT-owskimi a politykami - dodawał.
W podobnym tonie w Debacie Dnia wypowiadał się Marek Król. - Istotą komisji śledczej ds. VAT nie jest ustalenie tego, czy była luka w ściągalności tego podatku. Ona jest w każdym państwie. Pytanie, jaka była na to reakcja państwa - wskazywał. - VAT to wadliwy podatek. Generuje on nieustanny wyścig z przestępcami. Jeżeli jedna luka zostaje zasypana, otwiera się druga. Przestępcy są kreatywni, nawet bardziej niż urzędnicy - pointował gość PR24.
Więcej tematów i komentarzy w całej audycji.
Gospodarzem programu była Agnieszka Kamińska.
Polskie Radio 24/IAR/zz
------------------------
Data emisji: 10.12.18
Godzina emisji: 18.06