Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 24.01.2019

"Debata Dnia". Komentarze do przesłuchania Renaty Hayder

– Narracje, które wypływają od przesłuchiwanych swiadków, są coraz bardzie absurdalne – ocenił publicysta Miłosz Lodowski. Odniósł się w ten sposób do zeznań przed komisją śledczą ds. VAT Renaty Hayder, byłej doradczyni społecznej ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Posłuchaj
  • 24.01.19 Miłosz Lodowski: „Używanie przez panią Hayder firmowej poczty do załatwiania spraw publicznych stawia pytania o bezpieczeństwo państwa (…)”.
Czytaj także

Renata Hayder była także partnerem w firmie doradztwa podatkowego. Została wezwana do złożenia zeznań, ze względu na przesłuchanie innego świadka – byłej wiceminister finansów Elżbiety Chojny-Duch, która stwierdziła, że Hayder czynnie wpływała na kształt regulacji podatkowych, wykraczając poza funkcję doradcy.

– Była doradczyni pana Rostwoskiego uważa, że za nic nie odpowiadała i nie była na żadnym kontrakcie. Jednak pani Hayder korzystała z firmowej poczty do załatwiania spraw związanych z przestrzenią publiczną, używała jej do wysyłania korespondencji związanej ze sprawami polskiego rządu. Można wobec tego zadać sobie pytanie, czy jest to właściwy element bezpieczeństwa państwa. Pracownik, w ramach korporacji, ma przecież sprawdzaną pocztę i to, z kim koresponduje i jakiej treści używa, jest widoczne dla administratorów – wskazał Miłosz Lodowski.

Patryk Słowik z Dziennika Gazety Prawnej zauważył, że to, co robiła Renata Hayder nie było zakazane. Praca w firmie consultingowej i doradztwo ministrowi nie jest czymś, czego nie mogła łączyć. Wskazał jednak, że koncern, gdzie była zatrudniona, obsługiwał przedsiębiorców, którzy wchodzili w różnego typu spory z polskim państwem.

– Miała prawo, by reprezentować firmę doradztwa podatkowego, jak i rząd. Jednak ze strony pana ministra Rostowskiego miałbym obawy i zastanawiałbym się, pomimo tego, że pani Hayder to znakomity fachowiec, czy podpowiada zgodnie z jego interesem, czy z interesem klientów jej firmy. Nie byłoby niczym złym, gdyby zrezygnowała z tego zatrudnienia, a przeszła do pracy w rządzie, bo gdy ktoś działa na dwie flanki, to będąc na miejscu ministra, zastanowiłbym się, czy działa na moją rzecz – podkreślił.

"Debatę Dnia" prowadził Adrian Stankowski.

Polskie Radio 24/db

-------------------------------

Data emisji: 24.01.2019

Godzina emisji: 18.06