Senat w środę po godz. 11 rozpoczął rozpatrywanie nowelizacji ustaw sądowych, która rozszerza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów i wprowadza zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Senackie komisje opowiedziały się za odrzuceniem noweli w całości.
- Główna przyczyna problemu polskiego sądownictwa nie leży w procedurach, a w rozrośniętej, rozbuchanej korporacji, która działa niczym państwo w państwie - powiedział podczas wystąpienia w Senacie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Rozmawiamy dziś o problemie, który - można powiedzieć - narasta w świadomości Polaków przez ostatnie 30 lat i żaden rząd rozwiązać go nie mógł i nie potrafił. Problemie niesprawnego, uwikłanego polskiego sądownictwa - mówił szef MS Zbigniew Ziobro.
"Istnieje opór materii sędziów"
Goście "Debaty Dnia" mówili o tym, jak wygląda reforma sprawiedliwości. Ocenili, jak przebiega jej przeprowadzanie przez Zjednoczoną Prawicę. Kreślili możliwe scenariusze rozwoju zdarzeń - przeciwnikami reformy sądownictwa jest część sędziów, a aktywnym krytykiem zmian w polskim sądownictwie, są instytucje Unii Europejskiej.
Goście odnieśli się do stanowiska instytucji Unii Europejskiej odnośnie trybu zmian w polskim sądownictwie, a w szczególności tego, że Komisja Europejska chce zawieszenia działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Według Tomasz Wróblewskiego "opozycja będzie chciała doprowadzić do tego, byśmy stracili zaufanie do sądownictwa".
Czytaj także:
Poseł PiS: nie możemy zgodzić się teraz na chaos w sądownictwie
- Pośpiech był szkodliwy. Należało reformę robić drogą konsultacji i konsensusu - stwierdził publicysta. - Istnieje opór materii sędziów. To jedna z przestrzeni, które nie zostały zreformowane po 1989 r. Reforma powinna być pełna i dotyczyć wszystkich elementów - dodał.
[POSŁUCHAJ W PR24] >>> Bortniczuk: UE chce debatować nad ustawą, która jeszcze nie weszła w życie
Tomasz Truskawa przypomniał, że "wcześniejsze próby konsultacji i podchodów pod reformę sądownictwa kończyły się niczym". - PiS chciał pokazać, że można - tłumaczył Tomasz Truskawa, ale jego zdaniem "spór o sądownictwo został sprowadzony do dyskusji o tym, czy będziemy reformować wymiar sprawiedliwości czy nie (...)"
- Mamy spór czy dany przepis zmieni sądownictwo na korzyść czy niekorzyść. Ludzie wiedzą, że reforma ma zmienić na lepsze albo na gorsze. Ten spór został przejęty przez polityków, którzy narzucają sposób prowadzenia tego sporu - przekonywał publicysta.
"Problem będzie narastał"
Według Tomasza Wróblewskiego "reforma, którą przeprowadza PiS, jest zaczęta od złej strony.
- W przypadku KRS są procedury, które należało przeprowadzić już na samym początku rządów. Żadna grupa, która jest samoistnym ciałem, nie będzie chciała, aby ktoś w nią ingerował. Nie dziwię się tutaj sędziom - stwierdził publicysta związany z Warsaw Enterprise Institute. - Problem polega na braku zaufania. Reforma sprawiedliwości ma sens, gdy społeczeństwo zgadza się na tę reformę i poddaje się decyzjom sądów - dodał.
Tomasz Truskawa nie krył swojego krytycyzmu pod adresem sędziów. - Stan sędziowski wyrósł na korporację, która nie chce poddać się żadnej kontroli - powiedział. - Problem raczej będzie narastał. Głęboko wątpię, aby ta nowa ustawy o sądach miała faktycznie zmienić wymiar sprawiedliwości - dodał.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Wiceminister sprawiedliwości: polskie przepisy nie uchybiają prawu UE
W audycji także o tym, jak do reform w polskim wymiarze sprawiedliwości podchodzi Unia Europejska, a także o zmianach na szczytach władzy w Rosji.
***
Audycja: Debata Dnia
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Goście: Tomasz Wróblewski (Fundacji Warsaw Enterprise Institute) oraz Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa)
Data emisji: 15.01.2020
Godzina emisji: 18.06
Polskie Radio 24/tb/ IAR/PAP