A w kolejce czekają następne pionierskie transakcje.
Zielone obligacje na projekty związane ze środowiskiem, ekologią, czystym transportem
─ Green bonds, czyli zielone obligacje, to instrumenty dłużne, które służą pozyskaniu pieniędzy na finansowanie inwestycji prośrodowiskowych –tłumaczy Piotr Dmuchowski, dyrektor zarządzający pionem skarbu w HSBC Bank Polska.
Jak wyjaśnia, z obecnej emisji będzie finansowane kilka projektów, w tym głównie związanych z transportem, ze wskazaniem na transport kolejowy, pasażerski.
─ Druga grupa projektów jest związana z obszarem odnawianiem lub naprawą obszarów postindustrialnych, następna z utrzymaniem i rozwojem parków narodowych a także z ekologicznym rolnictwem, mówi gość Polskiego Radia.
Zielone obligacje to polska specjalność
Polska od lat aktywnie działa na rynku obligacji i dobrze znana jest inwestorom zagranicznym, ale dzięki zielonym obligacjom umocniła swój wizerunek i poszerzyła grono inwestorów.
─ Byliśmy pierwszym krajem, który tego typu papiery wartościowe wyemitował –mówi Łukasz Świerżewski, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów.
Jak dodaje, wyemitowaliśmy pięcioletnie papiery o wartości 750 mln euro, wcześniej były też podobne obligacje, ale emitowały je instytucje, firmy, nie państwa.
Polska pierwsza wyemitowała zielone obligacje
Jednak to właśnie Polska zrobiła pierwszy krok i wyemitowała zielone obligacje, które otwierają drzwi i dają nowe możliwości.
─ Te obligacje wywołały bardzo duże zainteresowanie, rywalizowaliśmy w tym z Francją, mówi rzecznik resortu finansów.
Rynek zielonych obligacji jest bardzo rozwojowy
─ A rynek, zdaniem Piotra Dmuchowskiego, będzie się nadal dynamicznie rozwijał i powiększał.
Nowa podkategoria green bonds – social bonds
Dodaje, że jeśli chodzi o nowe typy instrumentów, to w ramach zielonych obligacji pojawiła się nowa kategoria o nazwie social bonds, związanych z inwestycjami socjalnymi, takimi chociażby jak budownictwo mieszkaniowe, transport czy edukacja.
─ Ta tematyka jest szczególnie istotna dla samorządów, mówi gość radiowej Jedynki.
Będą nowe instrumenty?
─ Samo ministerstwo finansów nie wyklucza kolejnych pionierskich transakcji, choć nie zdradza szczegółów, poszukuje nowych obszarów –przyznaje Łukasz Świerżewski.
Jak przyznaje, poszukiwanie nowych obszarów wynika z dużej konkurencyjności na rynku, stąd liczą się innowacyjne pomysły.
Zdaniem ekspertów, kolejnym krokiem mogłyby być inwestycje związane z nowymi technologiami i wirtualną rzeczywistością.
Na razie, pula inwestorów i zakres środków, które są dostępne w ramach zielonych inwestycji jest coraz większa. A najwięcej emitentów takich zielonych papierów wartościowych mamy w Chinach, Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii i we Francji.
Elżbieta Szczerbak, jk