Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Borys 13.04.2017

Uchwała antysmogowa dla województwa śląskiego

7 kwietnia  Sejmik Województwa Śląskiego przyjął jednogłośnie uchwałę antysmogową. Jest to drugie - po Małopolsce - województwo, w którym obowiązywać będą przepisy mające wpłynąć na poprawę czystości powietrza.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneEASTNEWS/ARKADIUSZ ZIOLEK
Posłuchaj
  • O ustawie antysmogowej dla Śląska w audycji Agro-Fakty radiowej Jedynki (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Zakazy dotyczą spalania zanieczyszczonego węgla i wprowadzają obowiązek instalowania nowoczesnych kotłów na paliwa stałe.

Co się zmieni?

Przyjęte uregulowania  obejmują kilka rozwiązań.

- Wyeliminujemy muły i floty, węgla brunatnego i biomasy powyżej 20 proc., dodatkowo jest kwestia kotłów, które zgodnie z przepisami ustawy antysmogowej śląskiej mają być wymieniane. Jeśli chodzi o muły i floty to wrzesień 2017 roku jest datą graniczną. Dla kotłów w zależności od wieku mamy rok 2022, dla tych najstarszych powyżej 10 lat, 2024 rok między jeśli kocioł ma 5 do 10 lat, a dla tych najmłodszych, czyli poniżej 5 lat 2026 rok. Dodatkowo dla kotłów klasy 3 i 4, które już są użytkowane, datą graniczną jest 2018 rok - wyjaśnia Łukasz Tekeli, dyrektor wydziału ochrony środowiska w Urzędzie Marszałkowskim województwa śląskiego.

Można było iść o krok dalej

Wprowadzono też obostrzenia dotyczące korzystania z kominków. Są one dostosowane do wymogów zawartych w rozporządzeniu Komisji Europejskiej. Mankamentem uchwały jest fakt, że nie rezygnuję się w niej ze stosowania wszystkich paliw stałych, uważa    Małgorzata Smolak z organizacji Client Earth.

- Nie rezygnuje się z węgla, tylko w węgla brunatnego, co do którego nikt nie ma wątpliwości, że nie powinien być nigdy stosowany do indywidualnego użytku. Nie ma też rozróżnienia takiego jak w przypadku ustawy dotyczącej Małopolski, gdzie dla Krakowa wprowadzono całkowity zakaz stosowania paliw stałych. Ustawa śląska równo traktuje całe województwo - podkreśla rozmówczyni.

Kto za to zapłaci?

Na wdrożenie w życie uregulowań zawartych w uchwale niezbędne są dodatkowe  pieniądze.

Były już takie w programach pilotażowych, przypomina  Łukasz Tekeli ze śląskiego  Urzędu Marszałkowskiego i wyraża przekonanie, że środki na wsparcie mieszkańców  będą  potrzebne z kilku źródeł.

- Począwszy od programów pilotażowych, które już się odbyły w kilku województwach w zakresie wsparcia dla mieszkańców. Gminy też mają swoje środki, które częściowo też na to będą przeznaczane. Mieszkańcy też muszą w tym procesie uczestniczyć. Liczymy też na programy, które rząd zapowiadał dla najuboższych, których na taką wymianę na pewno nie będzie stać - wylicza gość.

Skutki uchwały odczujemy za wiele lat

Małgorzatę Smolak z Client Earth niepokoją terminy zastosowania nowych uregulowań w praktyce.

- W przypadku tej uchwały daty faktycznego wprowadzenia w życie tych ograniczeń są dość odległe i to jest kryterium, które na pewno powinno być brane pod uwagę - przekonuje.

Ważny krok do celu 

 Piotr Siergiej z Polskiego  Alarmu Smogowego podkreśla, że mimo pewnych niedoskonałości uchwała  jest kolejnym ważnym krokiem, na drodze do poprawienia  jakości  powietrza w Polsce, a spodziewać się można następnych tego rodzaju postanowień samorządów.

- Widziałem zapowiedzi płynące z dolnego śląska, które mówią, że taka ustawa antysmogowa zostanie tam uchwalona w listopadzie, czyli w następnym sezonie smogowym. W sumie zatem będziemy mieli już trzy obowiązujące ustawy antysmogowe - dodaje.

Są też zapowiedzi, że taką uchwałę przyjmie już latem sejmik województwa mazowieckiego.

Jak widać kolejne województwa, mające  największe problemy z zanieczyszczonym powietrza idą śladem Krakowa i Małopolski, które pierwsze podjęły walkę o to , abyśmy mieli czym oddychać bez uszczerbku dla zdrowia.

Dariusz Kwiatkowski, abo