Początek XX wieku był pierwszym od czasów powstania styczniowego okresem, kiedy Polacy na nowo podjęli walkę zbrojną o odzyskanie niepodległości. Pierwsi za broń chwycili robotnicy związani z Polską Partią Socjalistyczną.
Walczyli tym, co mieli pod ręką. Początkowo ich uzbrojeniem były laski, kije i kamienie. Pragnęli zemsty i wolności. Wola walki dodawała im sił. Codzienny trud życia przeplatały wieczorne ataki. - Po zamachu na pociąg Radkowie, grupa kilkudziesięciu bojowników była w stanie pokonać pieszo około 30 kilometrów do Łodzi, by na szóstą rano stawić się do pracy w fabryce – opowiada Wojciech Lada, autor książki "Polscy terroryści".
Napadali, rabowali, kradli. Nie dla siebie. Dla wolnej Polski. Większości przeprowadzanych przez nich ataków terrorystycznych miała na celu zdobycie środków na utrzymanie Organizacji Bojowej PPS. Za skradzione pieniądze kupowali broń i tworzyli laboratoria, w których budowali bomby i granaty.
Jak trzeba było – zabijali. Na polecenie władz PPS wykonywali wyroki śmierci na przedstawicielach caratu i policji. W ten sposób udowadniali wrogowi, że w narodzie istnieje siła gotowa do walki.
Kim byli ludzie, którzy za wolność byli gotowi oddać życie? Zbrodniarzami, terrorystami czy patriotami? Jak wyglądało ich codziennie robotnicze życie i jak godzili je z obowiązkami „po godzinach” ? Czy walka o ojczyznę usprawiedliwia ich zbrodnie?
***
Tytuł audycji: "Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego"
Prowadziła: Hanna Maria Giza
Goście: prof. Krzysztof Liedel (prawnik, specjalista w zakresie terroryzmu międzynarodowego i jego zwalczania, doktor nauk wojskowych), prof. Janusz Odziemkowski (historyk), Wojciech Lada (autor książki "Polscy terroryści")
Data emisji: 8.11.2014
Godzina emisji: 16.00