Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Szewczuk 10.01.2020

Rzecznik KRS: nie jestem zwolennikiem maszerowania w togach po mieście

Sędzia Maciej Mitera, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa pytany o "Marsz Tysiąca Tóg" powiedział, że chociaż "sędziowie i prawnicy są obywatelami i mają prawo wyrażać swoje poglądy i opinie", to on sam "nie jest zwolennikiem maszerowania w togach po mieście". 

Na pytanie PAP, czy weźmie udział w tym marszu, sędzia Mitera odpowiedział, że jeszcze nie wie. - Mam dużo zaplanowanych czynności - dodał.

Sędziowski marsz

W sobotę o godz. 15 sędziowie i prawnicy z Polski i Europy mają przejść ulicami Warszawy w - jak określają - obronie niezawisłości sądów. Marsz odbędzie się pod hasłem: "Prawo do niezawisłości. Prawo do Europy". Ma być sprzeciwem m.in. wobec procedowanych ostatnio w parlamencie zmian w ustawach sądowych.

Wcześniej w holu Sądu Najwyższego jest zapowiedziana konferencja prasowa przedstawicieli sędziów z państw Europy. Jednym z głównych organizatorów "Marszu Tysiąca Tóg" jest Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".

CZYTAJ RÓWNIEŻ
Magdalena Sroka PR24 1200.jpg
Magdalena Sroka ws. sędziów: pewnych kwestii nie można podważać

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Mateusz Wyrwich: senatorowie powinni zapoznać się z opinią Komisji Weneckiej

- Na co dzień w togach jesteśmy na salach rozpraw, bo to jest miejsce, gdzie służymy obywatelom. Teraz wychodzimy w tych togach na ulice Warszawy (...), po to, by też służyć obywatelom. My te togi zabieramy po to, żeby zapewnić obywatelom prawo do sądu - mówił podczas konferencji zapowiadającej marsz prezes "Iustitii" sędzia Krystian Markiewicz.

"Nie jestem zwolennikiem maszerowania w togach"

Rzecznik KRS pytany później - po piątkowym posiedzeniu Rady - przez dziennikarzy o ocenę marszu odpowiedział, że "sędziowie i prawnicy to są obywatele, mają prawo, natomiast nie jestem zwolennikiem, żeby w togach akurat maszerować po mieście".

- Są przepisy ustawowe, które precyzują, do czego ta toga służy (...). Nie jestem zwolennikiem maszerowania w togach, natomiast wyrażania swoich poglądów i opinii - jak najbardziej - dodał.

>>>[POLSKIE RADIO 24] Sędzia Piotr Andrzejewski: wizyta Komisji Weneckiej jest zabiegiem politycznym

Zapytany o zapowiadany udział w marszu sędziów z innych państw europejskich ocenił, że "pokazuje to tylko konsolidację środowiska". - Nie widzę tutaj nic zdrożnego, żeby sędzia z jakiegoś kraju europejskiego przyjeżdżał do swoich znajomych, odwiedzał nasz piękny kraj - mówił.

Rzecznik SN: nie demonstrujemy w sprawie bagatelnej

Wcześniej w piątek rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski poinformował dziennikarzy, że weźmie udział w marszu. - Będę miał przy sobie togę i będę ją niósł przewieszoną przez ramię - podkreślił.

Jego zdaniem, gest ten nie uchybia godności urzędu sędziego. - My nie demonstrujemy w sprawie bagatelnej. Cel tej manifestacji jest maksymalnie poważny. To, że będziemy mieli togi, ma podkreślić powagę tej sytuacji - powiedział sędzia Laskowski.

msze