"Białoruskie służby rozpuszczają wśród cudzoziemców plotki, jakoby polska granica była obecnie mniej chroniona" - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych. Jak podkreślił, "promując kłamstwo, zachęcają ich do dalszych ataków na naszą granicę".
Ocenił, że "białoruskie służby kolportując kłamstwa wśród cudzoziemców liczą na eskalację sytuacji, a także narażają tych ludzi wiedząc, że droga na Zachód jest zamknięta". We wpisie podkreślił także, że "polska granica pozostaje silnie chroniona".
Granica. Sytuacja nadal napięta
Polsko-białoruską granicę próbowało poprzedniej doby przekroczyć nielegalnie 29 osób - tak wynika z danych Straży Granicznej. Do masowego szturmu na linię graniczną doszło około północy na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Czeremsze.
W środę, za pośrednictwem Twittera, Stanisław Żaryn informował o tym, że żołnierze broniący naszej wschodniej granicy na odcinku białoruskim, zostali kolejny raz zaatakowani.
Minister Stanisław Żaryn dołączył do wpisu film nagrany i upubliczniony wcześniej przez resort obrony narodowej, na którym widać pojazd wojskowy i błyski laserów.
Według informacji MON, w okolicach Mielnika obrzucono kamieniami jeden z wojskowych pojazdów, patrolujących obszar wzdłuż tymczasowego ogrodzenia Polski z Białorusią. Białoruskie służby po raz kolejny użyły laserów.
ZOBACZ TAKŻE: wiceszef MSZ Marcin Przydacz w PR24
Czytaj także:
jb