Ukraińska armia podała, że do tej pory Rosja straciła 3,5 tysiąca żołnierzy, a około dwustu zostało wziętych do niewoli. Ukraińcy mieli też zestrzelić 14 samolotów i 8 śmigłowców, a także zniszczyć 102 czołgi i ponad pół tysiąca transporterów opancerzonych.
Oznaczałoby to, że rosyjska armia ponosi ogromne straty, mimo, że ma znaczną przewagę militarną nad ukraińskim wojskiem.
Stany Zjednoczone potwierdziły wcześniejsze informacje strony ukraińskiej o zestrzeleniu dwóch ogromnych samolotów transportowych Ił-76. Co najmniej jednym z nich, który spadł w okolicach Kijowa, mieli lecieć rosyjscy spadochroniarze. Mieli oni dokonać desantu na ukraińską stolicę.
Ukraińskie straty
Po stronie ukraińskiej zginęło 198 osób, w tym 3 dzieci. Rannych zostało 1115 osób, w tym 33 dzieci. Poinformował o tym minister zdrowia. Przy czym nie jest jasne, czy chodzi wyłącznie o osoby cywilne. Realna liczba jest zapewne wyższa, bo najświeższe dane pochodzą sprzed niemal doby.
Na ulicach centrum Kijowa słychać wystrzały, toczą się walki. Agencja Interfax-Ukraina podała w sobotę, że podczas porannego ostrzału Rosjan w Kijowie pocisk trafił w wielopiętrowy budynek mieszkalny na Prospekcie Łobanowskiego.
Rosyjski agresor wtargnął do stolicy Ukrainy w piątek. Walki toczą się w okolicach Placu Zwycięstwa, Opery Narodowej im Tarasa Szewczenki i dworca kolejowego.
Czytaj także:
Ukraińskie dowództwo informuje, że w pobliżu, położonej na zachód od centrum, stacji metra "Berestecka" zniszczono rosyjską kolumnę złożoną z czołgu i czterech pojazdów transportowych. Na tej oraz kilku innych stacjach podziemnej kolejki zamknięto instalację wodno-kanalizacyjną, aby uniemożliwić ewentualne próby przedostania się przez nie agresorom. Wcześniej władze miasta informowały o pojawieniu się na jego obszarze grup dywersyjnych.
Władze Kijowa i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pozostają na miejscu.
Dowództwo ukraińskiej armii podało w sobotę rano, że Rosjanie z okrętów na Morzu Czarnym odpalają pociski manewrujące Kalibr w kierunku Sumy, Połtawy i Mariupola - poinformowała agencja Reuters.
Inwazja Rosji na Ukrainę - OGLĄDAJ:
paw/