Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Daniel Szablewski 20.10.2021

Kto sprząta po bałaganiarzach na osiedlach?

Co możemy zrobić ze starą wersalką, wanną, szafką albo telewizorem? Część z nich wystawimy do zaplanowanego odbioru, oddamy na elektrośmieci, a jeszcze inne zawieziemy do punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Zdarza się jednak, że gabaryty lądują na klatce schodowej i przy altanie śmietnikowej, zalegając tam tygodniami. Kto wtedy je zabierze?
Posłuchaj
  • Jeżeli nie uda się znaleźć winowajcy, a gabaryt nadal będzie zalegał na osiedlu, w końcu zostanie wywieziony przez spółdzielnię (Ekspres Jedynki)
Czytaj także


smog alert powietrze 1200.jpg
Uważaj na smog. Jak sprawdzić jakość powietrza w okolicy?
Posłuchaj
04:08 Jedynka/Ekspres Jedynki - 19.10.2021 gabaryty Jeżeli nie uda się znaleźć winowajcy, a gabaryt nadal będzie zalegał na osiedlu, w końcu zostanie wywieziony przez spółdzielnię (Ekspres Jedynki)

- Wszelkie obowiązki związane z uporządkowaniem tej sprawy na osiedlu spoczęły na spółdzielni mieszkaniowej - mówi wprost Tadeusz Choczaj, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze w Wałbrzychu.

Adam Pić, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Kłodzku przyznaje, że "generalnie ludzie wyrzucają stare meble, materace i to, co wolno". - Gorzej, jak zostawią to w piwnicy. Wtedy jest to dla nas dodatkowy kłopot - dodaje.

Dochodzi do podpaleń

Zdarza się też, że mieszkańcy pozostawiają gabaryty w korytarzach, nie dbając w ogóle o bezpieczeństwo innych.

- Mieliśmy przypadki, gdzie wystawione gabaryty były podpalane i dochodziło wtedy do większych strat - potwierdza Lucyna Podemska, kierownik Działu Eksploatacji w Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze w Wałbrzychu. - Mamy wtedy zniszczenia części wspólnych budynku czy elewacji budynku. Pieniądze, które przeznaczamy na likwidację tych szkód czy wywóz gabarytów, można byłoby przeznaczyć na inne cele w danej nieruchomości - zauważa.

Szukają winowajców

Spółdzielnie starają się także odnaleźć bałaganiarzy. - Fotografujemy gabaryty i umieszczamy to na tablicach ogłoszeniowych ze zdjęciami. Równocześnie prowadzimy wywiady wśród mieszkańców. Muszę stwierdzić, że bardzo często po kilku dniach te gabaryty znikają i mamy świadomość tego, że dotarliśmy do osoby, która była sprawcą zdarzenia i podjęła odpowiednie działania - wyjaśnia Lucyna Podemska.

Jeżeli jednak nie uda się znaleźć winowajcy, a gabaryt nadal będzie zalegał, koniec końców zostanie wywieziony przez spółdzielnię. Wtedy jednak zapłacą za to wszyscy mieszkańcy.

Czytaj także:

***

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki 

Materiał: Bartosz Szarafin (Radio Wrocław)

Data emisji: 19.10.2021

Godzina emisji: 15.16

DS