Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 17.08.2016

Uwaga na opłatę klimatyczną: nie zawsze trzeba ją płacić

Wpływy z tak zwanych opłat klimatycznych są ważnym źródłem finansowania budżetów - jednak coraz częściej okazuje się, że te pobierane są niesłusznie.
Posłuchaj
  • Dlaczego nie zawsze powinniśmy płacić tzw. opłatę klimatyczną w miejscowościach turystycznych, o tym w Ekspresie Gospodarczym radiowej Jedynki./Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

̶  Opłata klimatyczna to tak naprawdę nazwa zbiorcza dla dwóch opłat - uzdrowiskowej i miejscowej - chętnie pobieranych od turystów - jednak nie zawsze słusznie,  wyjaśnia Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.

Zła jakość powietrza eliminuje opłatę miejscową

Jak podkreśla gość radiowej Jedynki, obie te opłaty wiążą się z określonymi warunkami, które musi spełniać miejscowość, gdzie są one pobierane.

Jednym z warunków jest jakość powietrza.

̶  Jeśli nie spełnia ono określonych parametrów, to nawet jeśli inne miejscowość jest atrakcyjna turystycznie, to opłata miejscowa nie może być pobierana – mówi Kubalski.

Trzeba też pamiętać, że ustawodawca określił maksymalne stawki opłat

̶  Wysokość opłaty ustalają samorządy, jednak obowiązują maksymalne stawki - tłumaczy Paweł Jurek z Ministerstwa Finansów.

Jak wyjaśnia, w tym roku maksymalna opłata uzdrowiskowa na dzień wynosi 4,27 zł.

̶  W przypadku opłaty miejscowej jest podział na miejscowości posiadające właściwości klimatyczne czy też walory krajobrazowe i wtedy opłata wynosi 2,18 zł,  natomiast w miejscowościach znajdujących się na obszarach, którym nadano status ochrony uzdrowiskowej, maksymalna wysokość opłaty miejscowej wynosi 3,10 zł – mówi Paweł Jurek.

Wisła bez opłaty klimatycznej. Przez powietrze

̶  Opłatę klimatyczną pobierała turystyczna miejscowość Wisła - jednak nie wszystkim się to podobało - mówi mecenas Piotr Bimkiewicz z kancelarii BW Adwokaci.

̶  Turysta nie był zadowolony z jakości wdychanego powietrza i złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który się z nim zgodził i uchylił w tym zakresie uchwałę urzędu miejskiego – daje przykład adwokat.

 Toruń też musi zmienić opłaty

Od października 2012 roku opłatę w wysokości dwóch złotych za dobę od turystów pobierał również Toruń.

̶ Teraz zgodnie z wyrokiem sądu ma się to zmienić - mówi Anna Kulbicka-Tondel Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Torunia.

A to oznacza stratę dla miasta ok. 700 tys. złotych.

Zakopane też może mieć problem z opłatą klimatyczną

Przed sądem ważą się też losy opłaty pobieranej od turystów w Zakopanem.

Jak mówi Stanisława Chowaniec, naczelnik wydziału podatków i opłat w urzędzie miasta, toczy się w tej sprawie postępowanie sądowe, ale jak na razie nie ma podstaw aby nie pobierać tych opłat.

Stawka dzienna w tej miejscowości wynosi 2 zł, a wpływy do budżetu wynoszą ok. 3 mln zł.

̶  Podobne opłaty od turystów pobierane są nie tylko u nas w kraju, ale również za granicą - mówi Maciej Nykiel, dyrektor biura podróży Fly.pl.

Jak wyjaśnia, taką opłatę wprowadziła Barcelona i wynosi ona 1,25 euro za osobę na dobę, w Bułgarii wynosi ona 6 euro za cały pobyt.

Dominik Olędzki, jk