Inwestorzy czekają dziś na decyzję amerykańskiej rezerwy federalnej w sprawie stóp procentowych. Analitycy oczekują drugiej od dekady podwyżki stóp.
Oczy zwrócone na Fed
̶ I to wyczekiwanie było dziś widać także na warszawskiej giełdzie - mówi Marcin Kiepas, analityk giełdowy.
Jak zauważa, były momenty kiedy na parkiecie działo się niewiele, natomiast końcówka sesji była pozytywna - indeks poszedł do góry.
Inwestorzy oczekują podwyżki stóp, ale liczą, że kolejne będą zależały od gospodarki
̶ To pokazuje jakie są oczekiwania, gdyż inwestorzy z jednej strony czekają na podwyżkę stóp, a z drugiej strony oczekują, że Fed nie będzie straszył, czyli nie zapowie kolejnych szybkich podwyżek, tylko uzależni je od napływających danych makroekonomicznych.
WIG 20 zakończy rok na poziomie 2000 pkt.?
Jak dodaje, wymowa tych decyzji będzie pozytywna przez co inwestorzy, posiadacze akcji, będą mogli zakończyć ten rok w pozytywnych nastrojach i może WIG 20 osiągnie poziom 2000 punktów.
Przy gołębim scenariuszu jest szansa na wzmocnienie złotego
Podwyżka stóp będzie miała wpływ także na rynek walutowy.
̶ Jeśli przyjmiemy, że decyzji będzie towarzyszyć gołębia retoryka, czyli nie będzie zapowiedzi następnych szybkich podwyżek stóp, to przełoży się na realizacje zysków na dolarze i w sposób pośredni wsparłoby notowania złotego, mówi Kiepas.
Odwrotny scenariusz oznacza umocnienie dolara i słabszego złotego
Jak dodaje, w odwrotnym scenariuszu sugerującym, że w przyszłym roku Fed podniesie 2-3 razy stopy, inflacja będzie powoli wzrastać w USA, dolar zyskiwałby na wartości, a w sposób pośredni traciłby złoty i na koniec roku za dolara płacilibyśmy nawet 4,28 zł.
Kto tracił, kto zyskiwał
Wracając do przebiegu dzisiejszej sesji na GPW, dziś zyskiwały m.in. spółki energetyczne i paliwowe, duży wzrost zanotowało PZU, z kolei tracił KGHM.
Jak wymienia analityk, akcje PZU wzrosły o 3 procent, na akcjach miedziowego koncernu trwała realizacja zysków, dobrze spisywały się walory Lotosu i Orlenu, a to za sprawą rosnących cen ropy.
Złoty nieznacznie dziś tracił na wartości.
Euro kosztuje 4 złote 43 grosze, dolar 4.16 zł, frank szwajcarski 4.12 zł i funt brytyjski 5.28 zł.
Karolina Mózgowiec, jk