Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 04.12.2017

Wynagrodzenia: od nowego roku szykują się podwyżki. W jakich branżach?

Z początkiem przyszłego roku ponad 40 procent pracodawców w Polsce planuje podwyżki dla swoich pracowników. Maleje jednak odsetek firm, które zamierzają zwiększyć zatrudnienie.
Posłuchaj
  • O podwyżkach w polskich firmach mówiły w radiowej Jedynce Katarzyna Gurszyńska z Instytutu Badawczego Randstad i Agata Mężyńska z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Instytut Badawczy Randstad i TNS Polska opublikowały 36. edycję sondażu o wynagrodzeniach.

Odsetek przedsiębiorców, którzy podwyższą płace pracownikom jest bardzo duży, chociaż mniejszy niż rok temu, zauważa Katarzyna Gurszyńska z Instytutu Badawczego Randstad.

- 53 proc. respondentów powiedziało, że będzie dawać podwyżki. To o 14 punktów procentowych więcej niż widzieliśmy w poprzednim kwartale i jest to o jeden punkt procentowy mniej niż dokładnie rok temu – zaznacza rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

W jakich branżach wynagrodzenia będą rosły?

Katarzyna Gurszyńska dodaje, że najwięcej firm, które zwiększą wynagrodzenie pracownikom jest z sektora transportu, gospodarki magazynowej i łączności - ponad 54 procent.

- Też przemysł, który cały czas rozwija się i zatrudnia nowych pracowników, zgłaszał, że podwyżki będą. W obszarze samych tylko firm przemysłowych to jest 48 proc. W sektorze obsługi nieruchomości i firm to jest poziom 43 proc. Obserwujemy też rozwój sektora usług dla biznesu, centr usług wspólnych, gdzie zarówno intensywnie są rekrutowani nowi pracownicy, ale też cały czas mogą liczyć na duże podwyżki. Paradoksalnie w pośrednictwie finansowym widzimy najmniejszą skłonność do udzielania podwyżek. Tylko 18 proc. badanych firm mówiło o tym, że te podwyżki będą dawać – podaje liczby ekspertka.

Wolniej przybywa nowych miejsc pracy

Na rynku widać też, że wolniej przybywają nowe miejsca pracy, dodaje Katarzyna Gurszyńska.

- Możemy z tego wywnioskować, że pracodawcy są bardziej skłonni podnosić wynagrodzenia obecnym pracownikom, niż zatrudniać nowe osoby. Widzimy, że ten apetyt jest, ale pracodawcy ograniczają plany tworzenia nowych etatów raczej na rzecz zweryfikowania wynagrodzeń u dotychczasowych pracowników, by mieć pewność, że tutaj nie ryzykują np. odejść pracowników z pracy – wyjaśnia rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Rekordowe inwestycje zagraniczne…

Nadal co trzeci pracodawca planuje wzrost zatrudnienia. Ponadto do silnej konkurencji na rynku pracy już dokładają się rekordowe inwestycje realizowane przez inwestorów zagranicznych, zauważa Agata Mężyńska z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

- Do połowy listopada udało nam się pozyskać dla Polski inwestycje o wartości przekraczającej 2 mld euro. One przekładają się na 15,5 tys. miejsc pracy. Rośnie jakość tych miejsc pracy. Sporo jest inwestycji relatywnie tanich, w sektorze usług nowoczesnych, które tworzą wiele miejsc pracy, ale widzimy również dużo inwestycji produkcyjnych, a coraz częściej również inwestycji w sektorze badawczo-rozwojowym – wymienia Agata Mężyńska.

… których będzie jeszcze więcej

Malejąca podaż pracy nie jest problemem dla zagranicznych inwestorów, twierdzi Agata Mężyńska.
- W tej chwili widzimy ponad 180 projektów, których łączna wartość zbliża się do 6 mld euro i mogą one przyczynić się do utworzenia 60 tys. nowych miejsc pracy – podaje liczby ekspertka z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

Według Agaty Mężyńskiej, co czwarta, a być może nawet co trzecia z tych inwestycji znajdzie się właśnie w naszym kraju.  

Rośnie też generalnie optymizm przedsiębiorców co do polskiej gospodarki. Największy jest w południowej i zachodnie części kraju, najmniejszy - we wschodnich województwach.

Aleksandra Tycner, awi