I dodaje, że pierwszy z naukowców bada ekonomiczne skutki zmian klimatycznych, a drugi opisuje wpływ rozwoju technologicznego i innowacji na wzrost gospodarczy.
Gość radiowej Jedynki dodaje, że obaj laureaci są bardzo dobrze znani nie tylko wśród ekonomistów, ale i studentów ekonomii, a tegoroczna decyzja dotyczy badań bardzo aktualnych.
Gospodarki nie mogą zapominać o zmianach klimatu aby się prawidłowo rozwijać
Gość radiowej jedynki wskazuje, że w badaniach obu nagrodzonych naukowców chodzi o zwrócenie uwagi na zagrożenia wynikające ze zmian klimatu oraz wykorzystanie nowinek technologicznych w celu zapewnienia zarówno dobrobytu, jak i zrównoważonego rozwoju.
Jak budować rozwój, aby zasobów starczyło dla następnych pokoleń?
− W przypadku zrównoważonego wzrostu chodzi o to, aby tak go budować, aby zasoby, które konsumujemy wystarczyły dla następnych pokoleń – czyli nie możemy degradować środowiska. I właśnie nagrodzony noblista William Nordhaus, szukał wytłumaczenia dla ograniczeń ingerencji przy założeniu, że ten wzrost może być kreowany, mówił gość radiowej Jedynki.
Jak dodał, Paul Romer miał trochę inne podejście – zastanawiał się co powoduje, że innowacje i rozwój technologiczny się pojawiają, jak sprawić, żeby się pojawiały.
− W dodatku pomysł na nie jest zwykłym towarem, który może trafiać na rynek, mówił gość radiowej jedynki.
Jak wykorzystać innowacje w rozwoju gospodarczym, nie degradując środowiska?
Badania noblistów odpowiadają na pytanie, jak i przy pomocy jakich narzędzi innowacyjnych rozwijać gospodarkę, aby jak najmniej ingerować w środowisko i nie degradować go.
I dlatego tak bardzo ważne są badania naukowców, dotyczące ryzyk związanych z ociepleniem klimatycznym.
− To koszty, które są z tym związane dla gospodarek i Nardhaus, wskazywał na konieczność ograniczeń grabieżczej gospodarki, tak by rozwój był bardziej zrównoważony. A z kolei innowacje pozwalają na znalezienie takich rozwiązań, które mogą zmniejszyć szkodliwe oddziaływanie gospodarki na środowisko, wyjaśnia dr Artur Bartoszewicz.
Połączono badania służące rozwojowi gospodarczemu bez degradacji środowiska
− Ludzkość chce żyć w dobrobycie, z drugiej strony dysponuje ograniczonymi zasobami, o czym świadczą skutki chociażby ocieplenia klimatu, mówi gość radiowej Jedynki.
− Dlatego połączenie badań obu naukowców wydaje się bardzo ciekawe, podkreśla gość radiowej Jedynki.
− Z jednej strony mamy osobę mówiącą o zrównoważonym rozwoju, z drugiej strony osobę, która podkreśla rolę innowacyjnych rozwiązań w rozwoju gospodarczym ograniczających degradację środowiska, mówi dr Artur Bartoszewicz.
Justyna Golonko, jk