Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Sylwia Mróz 24.09.2014

Od Szkocji do Śląska. Dążenia niepodległościowe wewnątrz Unii Europejskiej

- Państwo szkockie, w myśl ideologii szkockiego polityka Alexa Salmonda, miało dzięki ropie naftowej stać się kwitnącym szejkanatem Europy Północnej, podobnym trochę do Norwegii - opowiada politolog prof. Wawrzyniec Konarski. Czy to wystarczający powód do samodzielności politycznej?

Unia Europejska zbudowana jest na przekonaniu, że państwa europejskie powinny zjednoczyć się we wspólnocie ponadnarodowej. Jej zadaniami miało być pokojowe rozwiązywanie konfliktów oraz sprzyjanie rozwojowi gospodarczemu i kulturalnemu. Jak zatem ma się to do tendencji secesyjnych, które wciąż istnieją we Wspólnocie?
- Jeżeli spojrzeć na dążenia Szkotów, to idea poparcia dla szkockiej niepodległości, czy jakiejś formy zwiększenia się samodzielności, rozwija się w sposób ewolucyjny. Świadczą o tym na przykład referenda, które miały miejsce wcześniej, bo obecne było trzecim. To drugie, w 1997 roku, było ewidentnym zwycięstwem zwolenników wyjścia, ale jeszcze nie niepodległości - opowiada prof. Wawrzyniec Konarski.
Jak dodaje specjalista, w Europie jest wiele podobnych ruchów etnoregionalnych. Jednym z nich jest m.in. Ruch Autonomii Śląska. - Miałem okazję kontaktować się z przywódcami tego ruchu, zawsze wskazując, że jako Polak szalenie lubię wielokulturowość i jedność w ramach różnorodności, natomiast jestem też zwolennikiem etnicznego inkluzywizmu, gdyż ekskluzywizm prowadzi do rozłamów, a temu jestem przeciwny - podkreśla politolog.

Czytaj więcej >>> EURANET <<<

Referendum w Szkocji secesjoniści przegrali. Niezależności domaga się jednak również Katalonia. Sprawa kraju Basków wydaje się raczej zamrożona niż rozwiązana. Dodajmy do tego napomknienia brytyjskiego premiera Davida Camerona, że Wielka Brytania (jako całość) nie musi być koniecznie w Unii Europejskiej i zobaczymy wyraźnie problem: czy UE jest przygotowana na ruchy odśrodkowe?
Jak zareagowałaby na zmiany terytorialne, chęć odłączenia się jakiegoś państwa lub jego podział? Z praktyki wiemy, jak wchodzi się do Unii; czy teoretycznie wiemy, jak się z niej wychodzi? A także (na wypadek, gdyby któreś referendum niepodległościowe zakończyło się inaczej, niż to szkockie): czy powstałe w ten sposób nowe państwo byłoby automatycznie członkiem Unii?

Europa od kuchni >>>

Zapraszamy do wysłuchania całego "Europejskiego Klubu Trójki", który poprowadził Jerzy Sosnowski.
Audycja powstała w ramach projektu Euranet Plus.

(sm, ei)