Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 25.02.2011

PZPN dyskwalifikuje Zielińskiego

Wydział Dyscypliny PZPN wymierza kolejne kary za korupcję. Wśród ukaranych jest były trener Piasta Gliwice Jacek Zieliński – dowiedział się portal polskieradio.pl
Jacek ZielińskiJacek Zielińskifot. East News

Jeden z najbardziej znanych polskich szkoleniowców dostał 2 lat dyskwalifikacji, w zawieszeniu na 3 lata oraz dodatkowo karę finansową w wysokości30 tys. zł.

Wrocławska prokuratura postawiła zarzut szkoleniowcowi dotyczący meczu Piasta Gliwice z Górnikiem Polkowice w maju 2005 roku.

Zarzut dotyczy meczu Piasta Gliwice, który wówczas Zieliński trenował, z Górnikiem Polkowice z 4 maja 2005 roku.

Mecz zakończył się wyjazdowym zwycięstwem Piasta 1:0, a jedyny gol padł po rzucie karnym. Łapówkę miał przyjąć sędzia Robert K. z Rzeszowa.

Trener Zieliński został wezwany do prokuratury w listopadzie 2010 i wówczas usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Miał zawieźć sędziemu 10 tys. zł. łapówki.

Podziękowanie za dobre sędziowanie

Z ustaleń prokuratury wynika, że Jacek Zieliński miał wręczyć kopertę z pieniędzmi sędziemu Robertowi K. 12 dni po meczu w Tarnobrzegu.

Skontaktował się telefonicznie z arbitrem, umówił z nim na spotkanie, a potem wręczył mu wcześniej obiecaną korzyść majątkową. Zieliński przekazał też sędziemu obiecaną płytę z nagraniem kontrowersyjnego meczu.

"Gdy szkoleniowiec wysiadał z samochodu arbitra położył na siedzeniu w samochodzie kopertę z pieniędzmi. Kładąc te pieniądze Jacek Zieliński oświadczył, że jest to podziękowanie za dobre sędziowanie meczu" - czytamy w uzasadnieniu wniosku wrocławskiej prokuratury.

"Swoje ustalenia prokuratura oparła na wyjaśnieniach Roberta K., Marcina Ż., Jacka Zielińskiego, częściowo Mariana D. i analizę wykazów połączeń telefonicznych i logowań do stacji BTS. Jacek Zieliński przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia zgodne z ustalonym stanem faktycznym" - dodano w dokumencie.

Jak pisze prokuratura "zarzucony podejrzanemu występek zakwalifikowano jako wypadek mniejszej wagi. (...) zgromadzone w toku prowadzonego postępowania dowody wskazują, że zarzucony podejrzanemu czyn miał epizodyczny charakter. Dowody te nie wskazują, aby Jacek Zieliński brał udział w kreowaniu tego przestępstwa od początku".

Dalszy ciąg w kwietniu

Gliwicki sąd ma w kwietniu rozpatrzyć wniosek prokuratury o warunkowe umorzenie postępowania w tej sprawie.

Inni zdyskwalifikowani przez PZPN

Sławomir Majak, były zawodnik RKS Radomsko został ukarany dyskwalifikacją na 1,5 roku, w zawieszeniu na 3 lata, oraz karą finansową w wysokości 10 tys. zł.

Grzegorz Kogut, były zawodnik Kolejarza Stróże, został ukarany 3-letnią dyskwalifikacją.

Decyzje nie są prawomocne.

Dpanek, portal polskieradio.pl, ah