Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marcin Nowak 04.04.2011

Prokuratura zajmie się pobiciem zawodnika Legii

Ministerstwo Sportu i Turystyki zwróciło się do prokuratury o podjęcie działań w sprawie pobicia piłkarza Legii Warszawa Jakuba Rzeźniczaka.
Piłkarze Legii Warszawa po porażce z Ruchem ChorzówPiłkarze Legii Warszawa po porażce z Ruchem Chorzówfot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Posłuchaj
  • PZPN chce walczyć o bezpieczeństwo na stadionach - rozmowa z sekretarzem związku Zdzisławem Kręciną
  • Rozmowa o pobiciu piłkarza Legii Warszawa z rzecznikiem Ekstraklasy SA Adrianem Skubisem
Czytaj także

Do zdarzenia doszło po przegranym przez stołeczny klub sobotnim meczu z Ruchem Chorzów (2:3). W trakcie pomeczowego rozbiegania do obrońcy Wojskowych podszedł lider kibiców Legii Warszawa - Piotr Staruchowicz ps. "Staruch" i uderzył go w twarz.

"Minister sportu i turystyki Adam Giersz zwrócił się do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o podjęcie działań z urzędu w sprawie wydarzeń, które miały miejsce w sobotę 2 kwietnia po zakończeniu meczu Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Ruchem Chorzów, kiedy to jeden z chuliganów uderzył w twarz piłkarza Legii Jakuba Rzeźniczaka" - czytamy w komunikacie resortu sportu.

"W ocenie ministra bezprecedensowa agresja kibica w stosunku do piłkarza świadczy o rażącym poczuciu bezkarności sprawcy i ściganie tego czynu leży w interesie społecznym, niezależnie od stanowiska zajmowanego przez osobę pokrzywdzoną" - pisze ministerstwo.

"Brak zdecydowanej reakcji wobec takiego zachowania może zostać odczytane przez innych uczestników imprez masowych jako bierność organów ścigania i doprowadzić do kolejnych tego rodzaju nagannych zdarzeń oraz zastraszania innych uczestników imprez masowych, którzy przestrzegają prawa" - podkreśla resort.

man, komunikat prasowy MSiT, polskieradio.pl