Chodzi m.in. o ujawniony przez jednego z działaczy PZPN film nagrany ukrytą kamerą, na którym widać biurko i gabinet Grzegorza Laty, słychać też rozmowę, w której padają różne kwoty. Według niektórych działaczy PZPN mogło dojść do korupcji.
Prezes Podkarpackiego ZPN Kazimierz Greń nagranie ujawnił na Walnym Zgromadzeniu PZPN.
Nowa minister donosi na PZPN
Minister sportu i turystyki Joanna Mucha poinformowała, że złożyła do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z opublikowanymi taśmami mającymi świadczyć o korupcji w PZPN.
Nowa minister potwierdziła także, że o całej sprawie poinformowała Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Ponadto minister Joanna Mucha zaznaczyła na briefingu prasowym, że tylko sąd może wprowadzić komisarza do PZPN. Szefowa resortu sportu nie chce jednak złożyć takiego wniosku do wymiaru sprawiedliwości, zanim nie usłyszy wyjaśnień od prezesa Grzegorza Laty.
- Centralne Biuro Antykorupcyjne dostało od minister sportu i turystyki Joanny Muchy nagrania ujawnione przez działaczy Polskiego Związku Piłki Nożnej, mające świadczyć o korupcji jego niektórych członków - poinformował rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
- Szef CBA Paweł Wojtunik rozmawiał na ten temat z panią minister sportu Joanną Muchą, która przekazała nam już te nagrania. Trwa ich analiza - dodał rzecznik CBA.
Grzegorz Lato nie będzie odwołany
Wniosek o odwołanie Laty złożył delegat Podkarpackiego ZPN Marek Hławko. Domagał się w nim także skrócenia kadencji związku.
Nadzieje Grenia na odwołanie szefa związku rozwiał prawnik PZPN Andrzej Wach.
- Podczas walnego zgromadzenia nie ma możliwości odwołania prezesa. W trakcie kadencji jedynie prezes związku lub przewodniczący komisji rewizyjnej mogą złożyć wnioski z propozycją odwołania danych osób. Wówczas taki punkt umieszczany jest w porządku obrad, a te osoby są wzywane na zjazd, bowiem mają prawo obrony. To wszystko wynika ze związkowego statutu - podkreślił Wach.
W głosowaniu delegaci zdecydowali, że ten temat został zamknięty, a wniosek Hławki nie znalazł się w programie obrad.
PiS także zawiadamia organy ścigania
PiS również złożył do prokuratury i CBA zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z najnowszymi informacjami na temat Polskiego Związku Piłki Nożnej.
- Poleciłem już, aby wysłać odpowiednie zawiadomienia o przestępstwie. Jeżeli to by się potwierdziło, to oczywiście trzeba tam wprowadzić komisarza - powiedział lider PiS Jarosław Kaczyński na piątkowej konferencji prasowej.
man, IAR, PAP, polskieradio.pl, TVN24