Grupa kiboli Ruchu Chorzów rozbita

Główny akt oskarżenia w tej sprawie - obejmujący 34 osoby - trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach. Jak powiedział prokurator Leszek Goławski, grupa była bardzo dobrze zorganizowana i zarządzana przez kilkuosobowe kierownictwo.

Powstanie grupy zapoczątkowały tzw. ustawki - czyli spotkania w terenie, podczas których dwie grupy pseudokibiców prowadziły regularne bitwy. Jednorazowo brało w nich udział nawet 400 osób. Później grupa zajęła się handlem narkotykami, włamaniami i rozbojami.

Katowiccy prokuratorzy ustalili, że grupie udało się wprowadzić do obrotu minimum 50 kilogramów amfetaminy i około 19 tysięcy tabletek ecstasy. Głównym źródłem dochodu były jednak rabunki liczone w setkach tysięcy złotych.

Jak zaznaczył prokurator Leszek Goławski, w sprawie wciąż toczy się śledztwo i prawdopodobne są kolejne zatrzymania.

man