Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 28.04.2012

ŁKS pokrzyżował plany Ruchowi Chorzów

Ruch jedynie remisuje u siebie z ŁKS-em w meczu 28. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy.
Ruch ChorzówRuch Chorzów ruchchorzow.pl

Zarówno podopieczni Waldemara Fornalika, jak i drużyna ŁKS-u w sobotnim spotkaniu mieli ważny cel. Ruch polował na samodzielne miejsce w fotelu lidera tabeli, a piłkarze z Łodzi na utrzymanie w Ekstraklasie.

Pierwsza bramka dla gospodarzy padła już w dwudziestej sekundzie po strzale Arkadiusza Piecha. Goście odpowiedzieli po piętnastu minutach pięknym strzałem z woleja Artura Gieragi.

W 32. minucie meczu padł gol Rafała Kujawy, który trochę zaskoczył chorzowian.

W drugiej połowie spotkania, w 66. minucie, strzałem z główki wyrównał Piotr Stawarczyk. Napór chorzowian trwał do końca, ale oba zespoły musiały się zadowolić remisem.

ŁKS dzięki zdobytemu dzisiaj punktowi zachowuje matematyczne szanse na utrzymanie w Ekstraklasie, a Ruch przynajmniej na kilkanaście godzin zrównuje się punktami z Legią.

Po meczu powiedzieli:
trener ŁKS Andrzej Pyrdoł: "Na pewno gra bez publiczności była atutem ŁKS, bo kibice to dwunasty zawodnik Ruchu. Wiedzieliśmy, po wcześniejszej wygranej Lechii Gdańsk z Widzewem, że nasza sytuacja w tabeli nie jest dobra i chcieliśmy w Chorzowie sprawić niespodziankę. Byliśmy dość blisko realizacji tego celu, ale napór Ruchu, szczególnie w drugiej połowie, był mocny. Myślę, że rozegraliśmy dobre spotkanie i zasłużyliśmy w nim na remis, a przy odrobinie szczęścia mogliśmy wygrać".
trener Ruchu Waldemar Fornalik: "Kapitalnie ułożył nam się ten mecz, bo już w pierwszej minucie prowadziliśmy. Te stracone później dwie bramki pokrzyżowały nam szyki. Było widać w pierwszej połowie nerwowość w poczynaniach naszych zawodników, byli spięci. Od wtorku pracowaliśmy nad tym, by zapomnieć o meczu z Legią, który nie był dobry w naszym wykonaniu. Taki reset+ nie jest jednak łatwy. Straciliśmy dziś dwa cenne punkty w walce o najwyższe miejsca w lidze, ale zostały jeszcze dwa mecze do końca sezonu i patrząc na to, co dzieje się w ekstraklasie, wszystko może się jeszcze wydarzyć. Ja do tych ostatnich meczów podchodzę z optymizmem".

Ruch Chorzów - ŁKS Łódź 2:2 (1:2)
Bramki:
Piech 1' (1:0), Gieraga 15' (1:1), Kujawa 32' (1:2), Piotr Stawarczyk 66' (2:2)

Ruch: Michal Peškovič - Igor Lewczuk, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Wojciech Grzyb, Paweł Lisowski, Gábor Straka, Marek Zieńczuk - Paweł Abbott, Arkadiusz Piech
ŁKS: Pavle Velimirović - Artur Gieraga, Michał Łabędzki, Ronald Gërçaliu, Marek Gancarczyk - Maciej Iwański, Antoni Łukasiewicz, Wojciech Łobodziński, Grzegorz Bonin, Rafał Kujawa - Marek Saganowski
Sędzia: Tomasz Musiał

ah