Kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego w tegorocznych wyborach prezydenckich będzie lider tej partii, Władysław Kosiniak-Kamysz. - Do ludzi dociera to, że aby rozbić bank walki PiS-PO, dobre by było, żeby prezydentem został człowiek spoza tego układu - powiedział Piotr Zgorzelski. - Tylko kandydat spoza tego duopolu jest w stanie mówić o dobru wspólnym, a nie o wyimaginowanym wrogu - dodał.
"Jesteśmy przygotowani"
Sondaże dają Kosiniakowi-Kamyszowi poparcie na poziomie nieprzekraczającym 10 procent. Wicemarszałek Sejmu powiedział, że po lutowej konwencji ludowców, "która będzie dobrym otwarciem tej kampanii", to poparcie "będzie rosło". - Jest sztab, który pracuje, strategia, która przyniesie efekty - zadeklarował.
>>>[ZOBACZ TAKŻE] Kidawa-Błońska odmawia debaty liderowi PSL. Kosiniak-Kamysz: nie pierwszy raz
- Jest też codzienna praca, obmyślanie taktyki, działań krótkoterminowych. To wszystko się dzieje. Jesteśmy przygotowani do tego, aby kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego nawiązał walkę z Andrzejem Dudą i Małgorzatą Kidawą-Błońską i pokonał ich pracowitością, znajomością rzeczy - ocenił polityk.
Władysław Kosiniak-Kamysz: chcę być prezydentem godzącym Polaków
"Prezydent nie może być wyjęty z kapelusza"
Zgorzelski zaznaczył, że w zestawieniu z pozostałymi kandydatami, lider PSL "ma pewien potencjał, kapitał pracy dla państwa". - Prezydent nie może być wyjęty z kapelusza, programu talk-show. Musi mieć pewien bagaż doświadczeń. A Władysław Kosiniak-Kamysz był ministrem, ma doświadczenie samorządowe, także bardzo ważna dziedzina, służba zdrowia, nie jest mu obca - mówił.
W opinii gościa PR24 szef ludowców to "człowiek zdolny, przygotowany do tego, aby być prezydentem".
Więcej w nagraniu.
***
Audycja:"24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Piotr Zgorzelski (PSL)
Data emisji: 22.01.2019
Godzina emisji: 07.15
msze