Od 12 do 25 marca na terenie całego kraju zawieszone są zajęcia w szkołach i przedszkolach, przy czym przez pierwsze dwa dni podstawówki i przedszkola mają obowiązek prowadzić działalność opiekuńczą - wynika z rozporządzenia ministra edukacji w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, opublikowanego w środę.
Radosław Fogiel: lawinowy wzrost zachorowań może być przed nami
Marzena Machałek podkreślała, że ważne jest rozsądne działanie w sytuacji zagrożenia epidemią. - Apeluję, by nie bagatelizować sytuacji, traktować ją bardzo poważne, nie wpadać w panikę, tylko działać racjonalnie. Ważne by rodzice widzieli, co się dzieje z dziećmi, które pozostają same w domu, by byli z nimi w kontakcie – zaznaczyła wiceminister.
- Zależy nam na tym, by nie były to ferie, nie powtarzajmy wariantu włoskiego, nie bagatelizujmy tej sytuacji. Jeśli zrobimy to, co powinniśmy, ograniczymy kontakty, to mamy duże szanse, by wirus w sposób dynamiczny się nie rozwinął – komentowała wiceszefowa MEN.
Wiceminister edukacji wyjaśniała, że przygotowywane są rozwiązania umożliwiające uczniom pracę w domu. - Szkoła i nauczyciele, będą ze swoimi uczniami w kontakcie. Żyjemy w czasach rewolucji cyfrowej, są bardzo dobre możliwości kontaktu z uczniami, można pracować z uczniami tak, by rozwijały swoje zainteresowania, Telewizja Polska również przygotowała odpowiednie programy – dodała.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Ardanowski uspokaja ws. koronawirusa: produkcja jest na wysokim poziomie, mamy zapasy
Do dyrektora przedszkola, szkoły lub placówki należy zarówno decyzja o organizacji pracy nauczycieli w okresie zawieszenia działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej, jak i o sposobie realizacji gotowości do pracy - wyjaśnia MEN.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Goście: Marzena Machałek
Data emisji: 12.03.2020
Godzina emisji: 07.15
PR24/PAP/ka