Trzaskowski "nadzieją na ułaskawienie" Gawłowskiego? Oskarżony o korupcję polityk wspiera kandydata KO
- Na liczniku mamy już 130 tys. zebranych podpisów - poinformował kandydat KO na urząd prezydenta RP Rafał Trzaskowski podczas wizyty w Tarnowie. Zaapelował o dalsze zbieranie podpisów pod jego kandydaturą. Do rejestracji kandydata na prezydenta wymagane jest zebranie co najmniej 100 tys. podpisów.
Czytaj więcej:
- Zbieramy podpisy dla Rafała Trzaskowskiego, bo to doskonały sposób do mobilizowania naszych zwolenników. Nasz kandydat ma najkrótszy termin na zebranie 100 tys. podpisów, jaki był kiedykolwiek do tej pory - zwrócił uwagę polityk.
Marcin Kierwiński podkreślił, że "ilość zebranych podpisów pokazuje, iż energia i optymizm Polaków oraz wiara w to, że musi nadejść zmiana, są silne". - Szkoda, że PiS w tak instrumentalny sposób traktuje polską demokrację - dodał.
Zdjęcie z rzekomej zbiórki podpisów dla Trzaskowskiego to fake news. Manipulacja "SokuzBuraka"
Kierwiński: marszałek Sejmu przez kilkadziesiąt minut atakowała opozycję
- Prawo i Sprawiedliwość robiło wszystko, żeby utrudnić proces zbierania podpisów dla Rafała Trzaskowskiego - zaznaczył sekretarz generalny PO.
Jako przykład podał zachowanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek. - Miała 30-minutowe wystąpienie, w którym zamiast po prostu ogłosić termin wyborów, przez kilkadziesiąt minut atakowała opozycję i Rafała Trzaskowskiego - stwierdził.
Na pytanie o poprzedniego kandydata KO w wyborach, Kierwiński przekonywał, że "Małgorzata Kidawa-Błońska wykonała gigantyczną robotę". - Nie dopuściła do sfałszowania wyborów prezydenckich 10 maja - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadził: Mirosław Skowron
Gość: Marcin Kierwiński (sekretarz generalny PO)
Data emisji: 08.06.2020
Godzina emisji: 07.15
PR24/PAP/pb