Jak podkreślał Maciej Gdula, kampania prezydencka bardzo mocno podzieliła Polaków. - Temperatura sporu była bardzo wysoka. To, że nie odbyła się debata kandydatów przed II turą, uważam za dowód tego, że mamy kryzys demokracji w sensie pewnego sporu, rozmowy o Polsce. Kandydaci mówili wyłącznie do swoich wyborców, do swojego elektoratu - zwracał uwagę.
"Nie wierzę, że dojdzie do pojednania". Dr Trzeciak o polskiej scenie politycznej po wyborach
- Kampania skierowana na pokazanie, że Rafał Trzaskowski jest reprezentantem zarówno PO, jak i elit przyniosła pewne skutki. Ludzie głosowali na Andrzeja Dudę, jako na kogoś, kto może powstrzymać zabranie im pewnych zdobyczy, które mają od Prawa i Sprawiedliwości - dodał.
14:11 _PR24_AAC 2020_07_15-07-36-00.mp3 15.07.2020 Maciej Gdula (Polskie Radio 24 / 24 Pytania - Rozmowa Poranka)
Jak podkreślał poseł, Rafałowi Trzaskowskiemu nie udało się przekonać Polaków, że jest kandydatem prawdziwie obywatelskim. - Wystarczy popatrzeć na kształt sztabu wyborczego, który był bardzo widoczny podczas tej kampanii, był ściśle związany z PO. Nie wykonano gestu w drugiej części kampanii polegającego na doproszeniu kogoś reprezentującego społeczeństwo obywatelskie - zaznaczył.
"To nie są partnerskie relacje"
- Słyszymy, że Rafał Trzaskowski zgromadził 10 mln głosów i PO jest liderem opozycji, to próba zepchnięcia innych na margines. To nie są partnerskie relacje i coś, co pozwoli myśleć o Platformie jako o przewidywalnym partnerze. Robert Biedroń zaoferował wsparcie, ale i chciał się spotkać z Rafałem Trzaskowskim, by rozmawiać o prezydenturze, ten nie znalazł czasu. Później jego koledzy oskarżali Roberta Biedronia, że nie wziął udziału w kampanii. To skrajnie cyniczna gra - stwierdził Maciej Gdula.
Zobacz także:
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Maciej Gdula
Data emisji: 15.07.2020
Godzina emisji: 07.35
PR24/PAP/ka