Europoseł Adam Bielan oraz wiceprezes ugrupowania Arkadiusz Urban zostali w czwartek zawieszeni w prawach członków Porozumienia. Część polityków partii zwracało uwagę, że to niezgodne ze statutem i że trzy lata temu upłynęła kadencja szefa partii Jarosława Gowina. Podczas piątkowego posiedzenia prezydium zarządu Porozumienia przyjęło przez aklamację wnioski o wykluczenie Adama Bielana, a także posła Kamila Bortniczuka z partii. W piątek po południu na koncie Porozumienia na Twitterze pojawiło się oświadczenie podpisane przez większość parlamentarzystów partii Gowina. "My, niżej podpisani posłowie i senatorowie partii Porozumienie Jarosława Gowina, udzielamy pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi, jako wybranemu demokratycznie i bez głosów sprzeciwu prezesowi zarządu krajowego naszej partii" - czytamy.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że PiS nie ma nic wspólnego z zaistniałą sytuacją. - Nie jesteśmy aż takimi demiurgami. Opinia o wszechmocy naszej partii jest przesadzona - powiedział Radosław Fogiel. Dodał, że Porozumienie i Solidarna Polska pozostają koalicjantami PiS. - Nie wtrącamy się w sprawy naszych partnerów, najważniejsze, żeby Zjednoczona Prawica realizowała swój program. Na razie nie wydaje się to zagrożone - tłumaczył poseł PiS.
Politolog: Bielan i Bortniczuk chcą uratować Porozumienie dla Zjednoczonej Prawicy
Jego zdaniem odrębności w ramach Zjednoczonej Prawicy są naturalne. - Nie chcemy i nie należy robić nic na siłę. Zwycięstwo w wyborach 2015 roku było możliwe dzięki formule Zjednoczonej Prawicy. Wyborcy zobaczyli, że można się porozumieć i współpracować wokół kwestii programowych. W tym jest siła i najważniejszy cel istnienia Zjednoczonej Prawicy. Póki realizujemy program, póki nasze zdziałania przynoszą efekty, póki sytuacja życiowa Polaków się poprawia, to Zjednoczona Prawica jest potrzebna - powiedział Radosław Fogiel.
Czytaj także:
Poseł PiS nie wykluczył przy tym, że formuła Zjednoczonej Prawicy może w przyszłości ulec zmianie. - Decyzje będą należały do władz poszczególnych partii. Różnorodność i ścieranie się stanowisk nie jest czymś nagannym - podkreślał Fogiel. Jego zdaniem, gdyby prezes PiS chciał się spotkać z szefem Porozumienia, to skontaktowałby się z kierownictwem partii. - Partia sama musi decydować, kto ją reprezentuje. Jeżeli jest jakiś problem, to istnieją procedury statutowe i natury ogólnej - podsumował.
11:26 PR24_mp3 2021_02_08-07-36-17.mp3 Radosława Fogiel o Zjednoczonej Prawicy (24 Pytania - Rozmowa Poranka)
W niedzielę Krajowy Sąd Koleżeński Porozumienia Jarosława Gowina zadecydował, że do czasu wyboru nowych władz partii funkcję prezesa pełnić ma Przewodniczący Konwencji Krajowej Adam Bielan.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: Radosław Fogiel
Data emisji: 8.02.2020
Godzina emisji: 7.35
PR24