Posłowie PiS Czesław Hoc i Paweł Rychlik poinformowali w środę, że do Sejmu trafi poselski projekt ustawy pozwalający pracodawcy na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko COVID-19. Zgodnie z projektowanymi przepisami, jeśli pracownik nie będzie zaszczepiony, to przedsiębiorca będzie mógł zreorganizować pracę, np. przenieść takiego pracownika do działu, gdzie nie będzie miał styczności z klientami.
Rzecznik rządu zapowiedział, że przepisy uprawniające pracodawców do pytania pracowników o zaszczepienie się przeciw COVID-19 znajdą się wkrótce w Sejmie. Piotr Müller poinformował, że projekt jest już w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości i jako projekt poselski trafi pod obrady Sejmu.
Jeżeli pracodawca uzna za koniecznie, będzie mógł także przesunąć niezaszczepionych pracowników na inne stanowisko. Nie będzie mógł natomiast - jak zaznaczył rzecznik rządu - obniżyć pensji takiemu pracownikowi ani wysłać go na przymusowy urlop. "Jest to rozwiązanie kompromisowe" - dodał Piotr Müller.
Anna Kwiecień, odnosząc się możliwości zwiększenia obostrzeń w czasie narastania fali pandemii, zwracała uwagę, że najważniejsze jest przestrzeganie obowiązujących obostrzeń, dodała także, że gospodarka musi funkcjonować, pracować także na to, by zapewnić środki na służbę zdrowia.
- W wielu państwach reakcja na obostrzenia jest wręcz histeryczna, na ulice wychodzą tłumy, liczymy się z tym, że po takich protestach zwiększa się liczba zachorowań. Jako rząd musimy podejmować bardzo przemyślane decyzje - powiedziała.
"Należy przestrzegać egzekwowania obostrzeń"
Poseł podkreślała, że te obostrzenia, które są dzisiaj, są optymalne. - Natomiast należy bardziej skutecznie egzekwować ich przestrzeganie, także przypominać o tym, że ważne jest, abyśmy nosili maseczki, dezynfekowali ręce czy zachowywali dystans. To są działania, które ograniczają rozprzestrzenianie się wirusa - stwierdziła.
Jak dodała, bardzo istotne jest promowanie szczepień. - Trudno zrozumieć, dlaczego niektóre osoby nie chcą się szczepić, dociera do nich fałszywy przekaz, który suflowany jest w całej Europie - komentowała.
- Opozycja mówiła, że większość Polaków będzie miał szansę na pierwsze szczenienia dopiero po trzech latach, to się oczywiście nie sprawdziło. Dziś mamy szansę na otrzymanie trzeciej dawki - dodała gość audycji.
Pracodawca będzie mógł zapytać o szczepienie? Fogiel: trwa zbieranie podpisów
"Po okresie lockdownu znowu pojawiają się kolejne fale zachorowań"
Odnosząc się do projektu przepisów dopuszczającego pracodawców do informacji o tym, czy pracownik został zaszczepiony, zaznaczyła, że nie jest sztuką samo wprowadzenie ustawy, ale to, by po wprowadzeniu była ona skuteczna i przyniosła zamierzone cele. - wielu polityków opozycji domaga się ostrych restrykcji i obostrzeń, zdajemy sobie jednak sprawę, że de facto domagają się lockdownu. Już przez to przechodziliśmy, po okresie lockdownu znowu pojawiają się kolejne fale zachorowań - mówiła Anna Kwiecień.
13:01 PR24_mp3 2021_11_22-07-07-23.mp3 Anna kwiecień o obostrzeniach obowiązujących w czasie pandemii (Polskie Radio 24 / 24 Pytania - Rozmowa Poranka)
Poselski projekt pierwotnie wprowadzał możliwość wydania przez szefa zarządzenia o obowiązku zaszczepienia swojego pracownika. Jeżeli natomiast pracownik się nie zaszczepi, będzie mogło się to wiązać z restrykcjami, np. w postaci zwolnienia z pracy.
Czytaj także:
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 Pytania - Rozmowa Poranka
Prowadzący: Dorota Kania
Gość: Anna Kwiecień
Data emisji: 22.11.2021
Godzina emisji: 7.06
PR24/ka