Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Natalia Wierzbicka 26.11.2021

"Doszło do buntu, postulaty były chaotyczne". Maciej Wąsik o sytuacji w ośrodku dla migrantów

- Pojawił się problem z migrantami, nie tylko na granicy białoruskiej, ale także w naszym ośrodku Straży Granicznej w lubuskim w Wędrzynie na poligonie, gdzie mamy osoby, które ubiegają się o pobyt stały w Polsce - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. 

Maciej Wąsik powiedział, że "noc (w pasie przygranicznym z Białorusią) minęła podobnie do poprzedniej". - Parcie na granice było na tym samym poziomie - wskazał wiceminister.

Wiceszef MSWiA podkreślił, że "pojawił się problem z migrantami, nie tylko na granicy białoruskiej, ale także w naszym ośrodku Straży Granicznej w lubuskim w Wędrzynie na poligonie, gdzie znajdują się osoby, które ubiegają się o pobyt stały w Polsce".

"Doszło do buntu" 

- Trzeba to nazwać po imieniu - doszło do buntu. Wczoraj (25.11.) grupa ponad 100 migrantów rozpoczęła demolować budynki, w których mieszka, wybijała szyby, wyrywała kraty, domagając się wolności, lepszych warunków, decyzji przeniesienia do Niemiec albo deportacji do Iraku. Postulaty były dosyć chaotyczne - zaznaczył Maciej Wąsik.

Wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji powiedział, że "do tych 100 osób dołączyła reszta osób tam przebywających - około 600 osób". - Doszło do sporego zamieszania. Jeden strażnik graniczny uderzony stołkiem został ranny. Niemniej jednak chciałbym zapewnić, że straż graniczna razem z policją, która udzieliła szybko pomocy, zapanowała nad sytuacją. Część osób została zatrzymana. Są oczywiście spore straty materialne, w tej chwili trwają postępowania, oględziny, żeby ocenić straty i przeprowadzić postępowania - mówił wiceminister.

Posłuchaj
21:49 adrian klarenach.mp3 Maciej Wąsik o kryzysie przy granicy ("24 pytania"/ PR24) 

- W ośrodku w Wędrzynie przebywają osoby w wieku 20-30 lat, to są osoby, które zazwyczaj trafiały do Polski bez paszportu. To są osoby, w których telefonach ujawniano mnóstwo niepokojących informacji na temat chociażby związków z terroryzmem albo innych przestępstw, także na tle seksualnym. To są osoby, którym przede wszystkim musimy ustalić tożsamość. Większość z nich to Kurdowie, czyli obywatele Iraku, ale duża część z nich to także są Syryjczycy, Jemeńczycy, Afgańczycy - powiedział Maciej Wąsik.

Czytaj również:

Zaznaczył, że te osoby znajdują się w ośrodku w związku z decyzją polskiego rządu. - Trzeba też podkreślić, że to nie jest decyzja Straży Granicznej, ale sądy uznały, że należy przeprowadzić postępowanie w taki sposób, że te osoby będą przebywały w ośrodkach zamkniętych - wyjaśnił wiceszef MSWiA.

- Rzeczywiście, Polska udziela azylu uchodźcom, ale nie migrantom, którzy przybywają tutaj po to, żeby z Unii Europejskiej brać zasiłek. Takie są generalnie zasady na całym świecie, że udziela się azylu osobom, którym w krajach zamieszkania grodzi niebezpieczeństwo, wojna, prześladowania na tle religijnym czy rasowym - zaznaczył Maciej Wąsik. 

Zobacz także: "Nie mamy do czynienia z kryzysem migracyjnym, ale kryzysem bezpieczeństwa". Legutko o sytuacji na granicy

***

Audycja: "24 pytania"

Prowadzący: Adrian Klarenbach

Gość: Maciej Wąsik (wiceminister spraw wewnętrznych i administracji)

Data emisji: 26.11.2021

Godzina emisji: 7.07

nt