Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 11.02.2022

Konflikt Rosja-Ukraina. Paweł Kowal: wojna nie jest nieunikniona, zdecydują najbliższe dni

- Jeśli nie będzie twardej odpowiedzi Zachodu, jeśli nie będzie twardego "nie", to Władimir Putin będzie robił, co będzie chciał, będzie przesuwał granice - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej, komentując kryzys na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Podkreślił równocześnie, że "nigdy nie powiedziałby, że wojna jest nieunikniona".

Prezydent USA Joe Biden zaapelował do Amerykanów przebywających na Ukrainie o natychmiastowe opuszczenie tego kraju. W wywiadzie dla telewizji NBC News ostrzegł, że w przypadku wybuchu konfliktu zbrojnego obywatele USA mogą nie mieć czasu na ewakuację. W Polskim Radiu 24 o tym, czy wybuchnie wojna Rosji z Ukrainą, mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal, b. wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Konflikt rosyjsko-ukraiński. Kowal: najbliższe dni decydujące

Gość PR24 stwierdził, że napięcie wywołane przez Władimira Putina, którego pokłosiem jest apel Joe Bidena, sprawia, że dziś nikt nie wie, co może się tak naprawdę wydarzyć "w ciągu najbliższego tygodnia, bo mam wrażenie, że najbliższe kilka dni, nawet nie tydzień, będą decydujące".

- To kwestia sytuacji wewnętrznej Putina. Putin prawdopodobnie postrzega sytuację tak, że musi zrobić coś takiego, co mu zapewni utrzymanie władzy - mówił Paweł Kowal.

Przyczyny kryzysu Rosja-Ukraina

Jak wyjaśnił, jego zdaniem cały kryzys dotyczący groźby wojny Rosji z Ukrainą ma dwie przyczyny: pierwszą są problemy wewnętrzne Władimira Putina, który "szuka wojny, żeby utrzymać się u władzy", a drugą sprawą jest przekonanie Putina co do szansy na ekspansję, bo "skoro Amerykanie się skupili na rozgrywce z Chinami, to być może on może buszować w Europie Środkowej".

- Jeśli nie będzie twardej odpowiedzi Zachodu, jeśli nie będzie twardego "nie", to on będzie robił, co będzie chciał, będzie przesuwał granice. Być może błędem nas wszystkich na Zachodzie było to, że odpowiedź na przesunięcie granicy i wtargnięcie do Gruzji, a potem odpowiedź na wtargnięcie na Ukrainę nie były wystarczające - wyjaśnił Paweł Kowal.

"Zachód ma narzędzia"

Gość PR24 podkreślił, że Zachód ma narzędzia, którymi może grać przeciwko Rosji, wśród których wymienił m.in. groźbę zablokowania Nord Streamu 2, ale także szerokie otwarcie drzwi do UE i NATO dla Ukrainy, Gruzji czy nawet Białorusi, groźba sankcji bankowych, a także niechęć społeczeństwa rosyjskiego do wojny. Dodał także, że - jego zdaniem - wojna nie jest nieunikniona.

- Potrafię sobie wyobrazić scenariusze, w których Władimir Putin zobaczy, że nie może wejść na Ukrainę bezkarnie i że my to traktujemy jako naruszenie naszego bezpieczeństwa (...) i będzie szukał wewnętrznego uzasadnienia dla zmiany tonu i polityki. Nie wykluczam żadnego zakończenia na tym etapie. Nie powiedziałbym nigdy, że wojna jest nieunikniona - podkreślił.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj
13:41 PR24_mp3 2022_02_11-07-36-59_Kowal.mp3 Paweł Kowal o kryzysie rosyjsko-ukraińskim ("24 Pytania - Rozmowa Poranka" / PR24)

* * *

Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Paweł Kowal (Koalicja Obywatelska)
Data emisji: 11.02.2022
Godzina emisji: 07.35

IAR/PR24/jmo