Waszczykowski: walka z Rosją, bez zmiany reżimu w tym kraju, może trwać wiele lat

Słowa Joe Bidena, wypowiedziane przy okazji pobytu w Polsce, wywołały falę komentarzy. "Na litość boską, ten człowiek nie może pozostać u władzy" - mówił prezydent USA podczas przemówienia w Warszawie, a "Washington Post" stwierdził, że "stało się coś bezprecedensowego". Na słowa Bidena zareagował Biały Dom, który w specjalnym oświadczeniu wyjaśnił, że prezydent USA nie nawoływał do zmiany reżimu w Rosji. "Prezydent miał na myśli, że Putinowi nie można pozwolić na sprawowanie władzy nad swoimi sąsiadami lub regionem. Nie mówił o władzy Putina w Rosji ani o zmianie reżimu" - napisano.

>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Joe Biden zareagował spontanicznie i uczuciowo. - Po tym, co zobaczył i usłyszał w Rzeszowie, po spotkaniu z aktywistami organizacji pomocowych. Następnie, na Stadionie Narodowym w Warszawie, spotkał się z uchodźcami i usłyszał ich historie. Na pewno był pod wrażeniem zdjęć i filmów ze zniszczonych ukraińskich miast. To była reakcja człowieka będącego pod wrażeniem. Wymowna była jednak reakcja Białego Domu. Sekretarz stanu USA Antony Blinken tłumaczył, że Amerykanie nie mają zamiaru zmieniać władzy w Rosji. To martwi. Przez ostatni miesiąc żyliśmy w przekonaniu, że wojna może się zakończyć m.in., jeśli doszłoby do zmiany władzy w Rosji, odejściem Putina. Okazuje się, że największe mocarstwo, które ma największe instrumenty, aby do tego doprowadzić, wcale nie zamierza tego zrobić - powiedział Witold Waszczykowski.

Przypomniał też, że w tej sprawie wypowiedział się prezydent Francji Emmanuel Macron. - Skarcił Bidena za ten język. Uznał, że określenie Putina terminem "rzeźnik" jest niewłaściwe. Widać, że nie ma pozwolenia świata, żeby zmienić władzę w Rosji - tłumaczył europoseł PiS.

Zbrodnie wojenne

Gość dodał, że "mało prawdopodobne wydaje się również osądzenie rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie". - Ci, którzy o tym wspominają, wyciągają wnioski z procesów wytoczonych politykom serbskim, za zbrodnie w byłej Jugosławii. Serbia to jednak małe państwo, czym innym jest Rosja. Dziś trudno sobie wyobrazić, że Putin stanie przed sądem. Rosja nie należy do instytucji, które nakazywałyby jej wydawanie takich ludzi Trybunałowi w Hadze. Poza tym Joe Biden wspomniał w Warszawie o długim konflikcie. Walka ideami i wartościami z Rosją, bez doprowadzenia do zmiany reżimu, może trwać wiele lat. Biden rozpoczął swoje wystąpienie od zacytowania słów świętego Jana Pawła II "nie lękajcie się". Zanim zmieniliśmy Polskę po tych słynnych słowach, minęło kilkanaście lat. Trudno sobie wyobrazić, że za kilkanaście lat Putin i politycy z jego otoczenia zostaną osądzeni - podsumował Waszczykowski.

Prezydent Stanów Zjednoczonych przebywał w Polsce w piątek i sobotę (18 oraz 19 marca). W programie jego wizyty znalazły się m.in. rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą oraz spotkanie z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą i szefem resortu obrony Ołeksijem Reznikowem. Biden spotkał się ze stacjonującymi w Polsce amerykańskimi żołnierzami i odwiedził miejsce, gdzie udzielane jest wsparcie uchodźcom z Ukrainy.

Podczas sobotniego wieczornego wystąpienia na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie Biden mówił m.in., że wojna na Ukrainie jest strategiczną porażką Rosji, a Zachód jest silniejszy i bardziej zjednoczony niż kiedykolwiek. Podkreślał, że obrona w ramach art. 5. każdej piędzi terytorium NATO to święty obowiązek. Stwierdził też m.in., że Europa musi zakończyć swoją zależność od paliw kopalnych Rosji.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: 24 Pytania - Rozmowa Poranka

Prowadzący: Mirosław Skowron

Gość: Witold Waszczykowski (europoseł PiS)

Data emisji: 28.03.2022

Godzina emisji: 7.06

PR24