Jak podkreślił Wojciech Lorentz, manewry na taką skalę odbywają się cyklicznie, raz na cztery lat, jednak od 2013 r. rosyjska aktywność przybiera charakter ćwiczeń niezapowiedzianych, które pozwalają omijać Putinowi tzw. dokumenty wiedeńskie. - Od tego czasu widać też wyraźnie, że Rosja zaczęła wdrażać taktykę destabilizacji, wywierania presji i szantażu wobec państw granicznych i NATO – podkreślił Wojciech Lorentz i dodał, że podobnie jest z manewrami Zapad 2017.
Zdaniem analityka PISM, widać jednak że manewry te układają się w pewien scenariusz. - Podobne ćwiczenia odbywały się zarówno przed wojną z Gruzją jaki przed aneksją Krymu. Daje to niepokojący obraz i dobrze, że nagłaśniamy informacje na ten temat – powiedział Wojciech Lorentz.
Witold Repetowicz stwierdził zaś, że taka sytuacja może budzić niepokój. - Strona rosyjsko-białoruska będzie badać, na ile może sobie pozwolić wobec swoich sąsiadów. Odpowiedzią na to powinno być wzmocnienie zabezpieczenia polskiej granicy. Jeśli nasze stanowisko będzie twarde, białoruska strona nie posunie się do prowokacji – podkreślił ekspert.
W audycji pojawiła się korespondencja z Mińska dziennikarza Polskiego Radia Włodzimierza Paca.
W audycji rozmawiano również o zakupie przez Turcję nowoczesnych systemów przeciwlotniczych od Rosji
Gospodarzem audycji była Maria Przełomiec
Polskie Radio 24/kawa
Spojrzenie na wschód w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
_____________________
Data emisji: 19.07.17
Godzina emisji: 15.35